- Nie mógł odpalić, a miał dalsze obowiązki - powiedział polsatnews.pl Napieralski.
- Podłączyliśmy klemy, więc poseł Szałabawka odpalił samochód i mógł odjechać.
Ja i poseł Szałabawka jesteśmy ze Szczecina. Na co dzień rywalizujemy, a teraz mogliśmy współpracować
- mówił Grzegorz Napieralski.