Osiągnięto porozumienie w sprawie Turowa, "umowa została podpisana"

Polska Agencja Prasowa nieoficjalnie podała dziś, że

. Według źródła PAP w środę wieczorem polski rząd miał wstępnie zaakceptować treść porozumienia, nie przekazano jednak żadnych szczegółów dotyczących dokumentu. Negocjacje w sprawie Turowa po stronie polskiego rządu prowadziła minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. 

Rzecznik rządu mówi jednak w rozmowie z PAP, że nie można jeszcze mówić o porozumieniu, a rozmowy w sprawie Turowa będą kontynuowane dziś podczas

. O 11 rozpoczęło się jego spotkanie z premierem Czech. 

- Premier Mateusz Morawiecki udał się do Pragi na dalsze rozmowy w sprawie kopalni Turów. W Pradze będą kontynuowane rozmowy w tym zakresie pomiędzy premierami obu krajów - przekazał

. - Na tę chwilę nie można mówić jeszcze o porozumieniu.

Po godzinie 13:00

. 

- Przed chwilą podpisaliśmy umowę w sprawie kopalni odkrywkowej w Turowie. To sukces. Udało się usunąć przeszkodę w stosunkach między naszymi krajami - mówił podczas konferencji premier Czech

. 

- Polska zobowiązała się

, która zapobiegnie odpływowi wód podziemnych z terytorium Czech do Polski. Uzgodniono budowę wału ziemnego, który zabezpieczy mieszkańców tego regionu przed zanieczyszczeniem powietrza, hałasem i pyłami. Polska będzie dokładać starań, aby ograniczać zanieczyszczenie powietrza i dbać o dobrostan mieszkańców tego regionu. Do zakończenia wydobycia w Turowie będzie monitorowany hałas, poziom zanieczyszczenia powietrza, osunięć gruntu oraz wód podziemnych - tłumaczył. 

Mateusz Morawiecki podkreślał, że

.

- Kończy okres zamrożenia bardzo dobrych relacji polsko-czeskich. (...) Dzisiaj otwieramy ten nowy rozdział w bardzo dobrych nastrojach - mówił. 

- Kopalnia i elektrownia będą bez przeszkód funkcjonowały. Mam nadzieję, że

z Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu

Dziś opublikowano również opinię rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który stwierdził, że Polska, przedłużając o sześć lat termin koncesji na wydobywanie węgla w kopalni Turów bez przeprowadzania oceny oddziaływania na środowisko, 

. Opinia rzecznika jest wstępem do wyroku, TSUE nie musi się z nią zgodzić, choć zazwyczaj wyrok jest podobny do opinii rzecznika. 

"W przypadku kopalni mających powierzchnię porównywalną do powierzchni kopalni Turów istnieje, ze względu na sam ich charakter, prawdopodobieństwo spowodowania znaczących skutków w środowisku i muszą one bezwzględnie podlegać ocenie ich oddziaływania na środowisko" - czytamy. 

Przypomnijmy, że prawny spór o Turów z Czechami trwa już ponad rok. W lutym 2021 Czechy złożyły wniosek do TSUE twierdząc, że prace kopalni zagrażają m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd nakazał wstrzymanie wydobycia węgla do czasu wydania wyroku, Polska jednak nie zastosowała się do nakazu. We wrześniu TSUE nałożył na Polskę

. 

TSUE, zgodnie z prawem, będzie procedował dalej sprawę do momentu wycofania skargi przez Czechy. Premier Czech deklarował, że jeśli uda się osiągnąć porozumienie, skarga zostanie wycofana.