Marianna Schreiber
wzięła udział w corocznej licytacji na rzecz WOŚP i zaoferowała dwie godziny swojego towarzystwa na basenie Suntago. Okazało się, że licytację wygrał Michał Marszał prowadzący facebookowy profil Tygodnika NIE.
Pomysł nie spodobał się ministrowi Łukaszowi Schreiberowi, który jest mężem założycielki partii Mam Dość 2023. Na swoim Instagramie otwarcie stwierdziła, że z tego powodu w tym roku raczej
nie będzie miała Walentynek
.
Schreiber wydała na Twitterze oświadczenie, w którym podziękowała Marszałowi za zasilenie konta WOŚP kwotą 7150 zł, a także
przeprosiła swojego męża
"za sprawianie mu przykrości i narażanie na przycinki internetowe". Dodatkowo poinformowała, że realizacja wygranej nastąpi w poniedziałek 13 lutego
o godzinie 12.
Marszał skomentował wpis Schreiber i zaprosił ministra na spotkanie, które wylicytował.
"Nie chcę stawać na drodze Państwa miłości, tym bardziej, że cel szczytny, a WOŚP łączy Polaków, a nie dzieli.
Zapraszam Pana Łukasza Schreibera z nami
, to się razem popluskamy. Ja stawiam" - zaproponował.