Po rozstaniu z
Dzień Dobry TVN
Filip Chajzer ogłosił, że
idzie na studia do Collegium Humanum
. Jednocześnie reklamował uczelnię podając link do zapisów na "studia z Filipem w całej Polsce".
"Nigdy nie ukrywałem, że studiów za pierwszym podejściem nie skończyłem [...]. Po 20 latach patrzycie na dumnego studenta psychologii. Facet wiele przeszedł i kiedyś może sam będzie mógł pomóc komuś zmienić życie. Jeśli chcecie studiować ze mną, to zapraszam i obiecuję opanować ADHD na zajęciach, żeby nie przeszkadzać w zdobywaniu wiedzy" - napisał w mediach społecznościowych.
Ostatnio Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało sześć osób w związku ze śledztwem dotyczącym handlu dyplomami Collegium Humanum. Przestępstwo polegało na wystawianiu dokumentów poświadczających nieprawdę ukończenia studiów podyplomowych i przyjmowaniu w związku z tym korzyści majątkowych oraz osobistych. W siedzibie uczelni funkcjonariusze zabezpieczyli gotówkę, sprzęt elektroniczny i dokumenty.
Prokuratura
postawiła zarzuty 32 osobom
, w tym rektorowi Pawłowi Cz.
Szerzej o sprawie pisaliśmy tutaj:
Portal ShowNews zapytał Chajzera o studia na Collegium Humanum. Okazało się, że celebryta
nie jest już studentem
uczelni.
- Stanęło na braku czasu. A teraz, znając te doniesienia medialne, więc ten brak czasu troszeczkę wiedział, co robi - oświadczył.
Jednocześnie zapewnił, że nie otrzymał dyplomu ani wynagrodzenia za reklamę uczelni, choć wpis zawiera informację o "współpracy reklamowej".