Sławomir Świerzyński
do marca tego roku był członkiem Polskiego Stronnictwa Ludowego. Zdecydował się
opuścić szeregi PSL,
ponieważ "nie wyobraża sobie iść pod jednym sztandarem z aborcjonistami, lewakami i komunistami".
Od tego momentu
stał się gwiazdą prawicowych mediów i w sieci prezentuje swoje poglądy.
Od kilku dni muzyk jest bardzo aktywny na Twitterze. Opublikował wpis z zapytaniem
"dlaczego nazwiska dziennikarzy Gazety Wyborczej brzmią obco".
Pod tweetem szybko pojawiły się odpowiedzi
z nazwiskami prawicowych polityków i dziennikarzy.
Później poskarżył się na Twitterze na to, że
"przez 30 lat był gnojony przez
Gazetę Wyborczą"
. Przyznał też, że jest "
prawicowcem i katolikiem" który nie wstydzi się swoich poglądów
:
Na Twitterze odniósł się także do
Marszu Równości,
który 10 sierpnia ma przemaszerować ulicami Płocka. Polecił
osobom, które zobaczą marsz,
by
odwróciły się do niego plecami, tak by maszerujący zobaczyli "Polską Ignorancję
".
Komentujący pod wpisami muzyka wytknęli mu
niestosowanie się do zasad ortografii,
co zbulwersowało lidera Bayer Full, który przekonuje, że "
ortografia i interpunkcja to pierdoły"
, w porównaniu z nadchodzącymi wyborami: