W środę
policjanci z toruńskiej policji
otrzymali zgłoszenie o
16-latce znajdujące się w kryzysie emocjonalnym
. W zgłoszeniu przekazano, że nastolatka może chcieć targnąć się na własne życie. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w teren i znaleźli osobę odpowiadającą rysopisowi. Było już jednak za późno, nastolatka
wpadła przez barierki mostu
im. Józefa Piłsudskiego prosto do Wisły.
Nurt rzeki był dość silny i 16-latka często znikała pod powierzchnią wody. Policjant biorący udział w akcji,
starszy aspirant Łukasz Grabowski
,
postanowił nie czekać na wsparcie i rzucił się na pomoc dziewczynie. Funkcjonariusz zrzucił z siebie część umundurowania, nałożył koło ratunkowe i
podpłynął do tonącej dziewczyny
. W akcji ratunkowej pomagali także pracownicy pobliskiej Przystani Akademickiego Związku Sportowego:
"Pomimo silnego nurtu i bardzo niskiej temperatury wody przepłynął około 100 metrów, po czym chwycił tonącą, wołającą o pomoc, nastolatkę. Następnie ze wsparciem ruszyli także zaalarmowani przez przechodniów pracownicy pobliskiej Przystani Akademickiego Związku Sportowego. Jeden z nich podpłynął łodzią do policjanta, trzymającego kobietę i pomógł im dotrzeć do brzegu" - przekazała asp. Dominika Bocian w komunikacie Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
16-latka, którą udało się uratować, została objęta opieką lekarzy. Funkcjonariusz, który uczestniczył w akcji na co dzień jest Zastępcą Naczelnika Wydziału Sztab Komendy Miejskiej Policji w Toruniu:
"Do jego zadań służbowych należy m.in.: czuwanie nad bezpieczeństwem mieszkańców i uczestników podczas dużych imprez czy wydarzeń na terenie naszego powiatu. Wczoraj swoją postawą udowodnił, że bezpieczeństwo innych ludzi jest dla niego największą wartością. Nawet z narażeniem własnego życia" - przekazano w komunikacie.
st. asp. Łukasz Grabowski, fot. KMP Toruń