Sieć marketów
Netto
w ostatniej gazetce promocyjnej zachęca do zakupu
"masażera do ciała".
Produkt reklamowany w gazetce ma
10 trybów wibracji
, a jego "ruchy wibracyjne zapewniają
głęboki drenaż wszystkich warstw skóry
". Koszt urządzenia to
69 złotych.
Okazuje się jednak, że Netto masażerem do ciała nazwało
wibrator typu magic wand
. W gazetce możemy zobaczyć kobietę masującą urządzeniem plecy.
Sprawę na Twitterze skomentował Mikołaj Dusiński, Marketing & PR Manager Plaion Polska. Stwierdził, że firma chyba wstydziła się napisać, że w promocji oferuje wibrator:
"Tymczasem sieć Netto wstydzi się, że oferuje w promocyjnej cenie wibrator z rodzaju magic wand, więc reklamuje go jako... masażer do pleców w gazetce. Czy my żyjemy w latach siedemdziesiątych w PRL?" - zastanawia Dusiński.