Na
14-metrowej działce w oficynie kamienicy na Starym Mieście w Krakowie
deweloper zdecydował się postawić blok.
Mieszkańcy kamienic sąsiadujących z podwórkiem na którym we wrześniu ma ruszyć inwestycja, do której czynione są już przygotowania, dowiedzieli się o niej przypadkiem. Teraz obserwują z okien powiększający się wykop.
Mimo że pozwolenie na budowę zostało wydane 15 stycznia tego roku, sąsiedzi nie zostali uznani za stronę i wobec tego nie otrzymywali powiadomień o toczącym się postępowaniu.
Wcześniej, gdy byli uznani za stronę, skutecznie blokowali starania inwestoa o warunki zabudowy.
O inwestycji deweloper pisze, że to
"niewielki budynek wielorodzinny, z czterema mieszkaniami, niepodpiwniczony"
. A, no skoro tak, to nie ma problemu.
Urzędnicy Wydziału Architektury Urzędu Miasta informują, że zażalenia mieszkańców są rozpatrywane i oczywiście nie mają sobie nic do zarzucenia.