Jednym z wyzwań służb medycznych podczas epidemii koronawirusa jest
deficyt sprzętu i odzieży ochronnej
. Podczas gdy nowojorscy lekarze robią sobie
fartuchy z worków na śmieci
, pracownicy świdnickiej przychodni polegają na
maseczkach uszytych przed 96-letnią panią Janinę
.
Na szczęście brytyjskie służby zdrowia też mogą liczyć na wsparcie obywateli, takich jak
producent fartuchów dla fetyszystów
.
Firma MedFedUK, specjalizująca się w produkcji odzieży dla osób lubiących
pikantną zabawę w lekarza lub pielęgniarkę
, w piątek poinformowała na Twitterze o dobrym uczynku.
"Cały zapas jednorazowej odzieży medycznej przekazaliśmy dziś szpitalowi publicznemu" - czytamy we wpisie.
"Lekarze byli tak zdesperowani, że oddaliśmy im te fartuchy za darmo"
.
Właściciel firmy nie kryje rozczarowania sytuacją, w której znalazła się służba zdrowia.
"Jak w końcu to się skończy, a lekarze, pielęgniarki i reszta pracowników będzie mogła odetchnąć po ciężkiej pracy, nie zapominajmy i
nie wybaczajmy tym, którzy postawili służbę zdrowia w takiej sytuacji
" - grzmiał na Twitterze.