
Fot.: @jan_janek_ - X
W nocy z 8 na 9 marca
w Pruszkowie na Mazowszu
doszło do nietypowego zdarzenia. Sprzed skupu złomu położonego na ul. Przejazdowej w niewyjaśnionych okolicznościach
zniknął czołg
. Kradzież została zgłoszona na policję, natomiast funkcjonariusze poszukują skradzionego pojazdu.
Kiedy
rozbrojony
T-55
trafił do pruszkowskiego skupu złomu, pracownikom udało się ustalić, że był to czołg podstawowy I generacji o wadze
36,5 tony
. Pojazd tego typu został przyjęty do uzbrojenia
armii radzieckiej
w 1958 roku i był produkowany przez cztery kolejne lata. Tego typu sprzęty były również produkowane w Polsce oraz byłej Czechosłowacji.
Choć do kradzieży pojazdu doszło w miniony weekend, informacja o tym zdarzeniu trafiła do lokalnych funkcjonariuszy policji dopiero we wtorek 11 marca. W śledztwie udało się ustalić, że
pojazd został załadowany na ciężarówkę
i
odjechał w nieznanym kierunku
.
O fakcie, że tego typu zgłoszenie faktycznie dotarło do funkcjonariuszy, poinformowała Paulina Wójcicka-Fic z pruszkowskiej komendy. Policja potwierdziła, że śledztwo jest prowadzone pod nadzorem prokuratury.
Z przekazanych informacji wynika, że jeżeli skradziony czołg uda się odnaleźć, osoba odpowiedzialna za ten czyn odpowie za swoje zachowanie w zakresie ustalonym w artykule 278. Kodeksu karnego. Za kradzież przewiduje się
karę pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat
.