W ramach nowej akcji Kancelarii Premiera w kilku miastach stanęły już ławki z konturem Polski. Egzemplarz, który postawiono w Poznaniu, nie przetrwał próby czasu i
uległ zniszczeniu zaledwie po 10 dniach
- wystarczyło, że
spadł deszcz
.
Nowe ławki to inwestycja sfinansowana przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Ciężko je przeoczyć: gigantyczne biało czerwone granice zostały osadzone na niebieskim postumencie. W środku konturu kraju, mniej więcej na wysokości Zgorzelca i Rzeszowa, umieszczono drewniany podest, na którym znajduje się ławka.
Największą uwagę internautów przykuł jednak
regulamin korzystania z ławek, który zawiera aż 15 punktów
. Z instrukcji dowiadujemy się, że mogą z niej korzystać maksymalnie trzy osoby jednocześnie, nie można na niej przebywać ze zwierzętami, a także zabrania się stania, skakania czy zeskakiwania z ławki.
Ponadto z ławki należy korzystać tylko w pozycji siedzącej, trzymając się poręczy, a kolejne osoby, które będą chciały odpocząć na siedzisku będą musiały poczekać na swoją kolej zachowując dystans w odległości 1,5 metra. Kto złamie regulamin, musi się liczyć z prawnymi konsekwencjami:
Niestety ławka, która stanęła nad Jeziorem Maltańskim w Poznaniu już ma uszkodzone drewniane elementy konstrukcji: z biało-czerwonych konturów Polski i niebieskiego podestu
schodzi farba
. Każda taka ławka kosztowała
100 tysięcy zł
.