Logo
  • DONALD
  • RUTKOWSKI UJAWNIA, ŻE JEGO NISKA OCENA W TAŃCU Z GWIAZDAMI MOŻE MIEĆ KRYMINALNE TŁO

Rutkowski ujawnia, że jego niska ocena w Tańcu z Gwiazdami może mieć kryminalne tło

01.09.2022, 09:35
W poniedziałek rozpoczęła się kolejna edycja programu
Dancing with the stars -
Taniec z Gwiazdami
. Wśród gwiazd zaproszonych do programu znalazła się m.in. ukraińska piosenkarka Jamala, modelka Karolina Pisarek-Salla, Jacek Jelonek pierwszy polski książę z gejowskiego programu randkowego "Prince Charming" oraz detektyw
Krzysztof Rutkowski.
Temu ostatniemu raczej
z tańcem nie jest jednak po drodze
. Słynny detektyw w pierwszym odcinku programu otrzymał
tylko 17 punktów
, w tym tylko
1
od jurorki, byłej tancerki
Iwony Pavlović.
Jurorka znana jako "Czarna Mamba" stwierdziła, że Rutkowski jest
najgorzej tańczącą gwiazdą
na przestrzeni wszystkich edycji.
To
nie spodobało się Rutkowskiemu
, który tuż po zakończeniu programu udzielił wywiadu jednemu z serwisów plotkarskich. Stwierdził, że ocena Pavlović nie była przypadkowa i mogła być związana ze sprawą Wojtka z Zanzibaru.
- Podejście jury, które było trochę mniej surowe, bardziej surowe, było tak trochę elementem, niewykluczone, pewnej złości, jeżeli chodzi o Iwonę. Po poznaniu się, wejściu do
Tańca z gwiazdami,
padło parę pytań, a my jednocześnie
realizujemy sprawę słynnego Wojtka z Zanzibaru,
o czym ostatnio głośno. I wiele polskich celebrytów, celebrytek fruwało na Zanzibar - rozpoczął detektyw.
- Po wywiadzie z jednym z publikatorów pokazały się zdjęcia Iwony ze słynnym Wojtkiem z Zanzibaru, który wyłudził od ludzi miliony, setki milionów złotych. I być może ta sytuacja, która w jakikolwiek sposób została przeze mnie podjęta, i na pytanie dziennikarki, czy były również osoby, które biorą udział w "TzG", ja odpowiedziałem, że tak, na co dziennikarka stwierdziła, że chyba z poprzednich edycji, ja powiedziałem: "nie, z obecnej również". I to spowodowało pewnego rodzaju zamęt i zamieszanie. Myślę, że
sytuacja (...) być może wpłynęła na tę bardzo surową ocenę
i taką trochę złośliwość i jad, który wypłynął niestety z języka naszej
Czarnej Mamby
- stwierdził Rutkowski.
Rutkowski nawiązał do Wojciecha Ż., znanego jako "Wojtek z Zanzibaru", który
ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości
i jest poszukiwany listem gończym. Mężczyzna, który prowadzi firmę Pili Pili zaczął na Zanzibarze budowę kondominium domków wypoczynkowych pod nazwą Natural Park Pili Pili. Kompleks miał składać się ze 104 domków, ale wybudowanych zostało tylko 20. Osoby, które chciały kupić domek, wpłacały pieniądze na etapie budowy. Z czasem okazało się jednak, że budowa domków stanęła a
Wojciech Ż. zniknął z pieniędzmi.
Według szacunków prokuratury straty pokrzywdzonych sięgać mogą nawet kilku milionów złotych.
Ż. organizował także
loty czarterowe na wyspę
, wprowadził własną wirtualną walutę - Pili Pili Coiny i prowadził też firmę zarządzającą nieruchomościami na Zanzibarze. W lutym
zawiesił on swoją działalność
i wówczas w mediach pojawiły się informacje na temat sprzedanych wycieczek i braku kontaktu z firmą.
Warto dodać, że marka Pili Pili była
mocno promowana w okresie pandemii
przez wielu celebrytów. Wakacjami na Zanzibarze chwalili się m.in. Barbara Kurdej-Szatan z mężem, piosenkarka Natalia Kukulska, Urszula Dudziak, Magda Steczkowska, Anna Dereszowska, Anna Głogowska, Małgorzata Socha, Magdalena Różczka, a także
Iwona Pavlović, która prowadziła warsztaty taneczne dla gości hoteli Pili Pili.
Rutkowski w rozmowie z Pudelkiem zapowiedział, że niebawem wraz ze "swoimi ludźmi" zawita na Zanzibar i zada słynnemu Wojtkowi "wiele niewygodnych pytań, które mogą pogrążyć celebrytów z Polski".
Stwierdził, że jurorka powinna już wiedzieć, czy ma się bać:
-
Powinna wiedzieć, czy zapłaciła, czy nie.
Bo jeżeli zapłaciła za swój pobyt na Zanzibarze, powinna być spokojna, ale jeżeli tego nie zrobiła, to sam Wojtek ją pogrąży - ocenił detektyw.
Na słowa zareagowała była tancerka, która wyjaśniła, czemu celebryta otrzymał od niej tylko 1 punkt. Stwierdziła, że sytuacja z Zanzibarem nie ma nic wspólnego z tańcem w programie i po prostu Rutkowski nie potrafi tańczyć:
- Kompletnie nie rozumiem sensu informacji, którą otrzymałam i zadanego pytania. Jaki związek ma mój pobyt na Zanzibarze z niską oceną tańca?
Pan Rutkowski otrzymał jedynkę, bo........? Bo nie potrafi tańczyć
, i nie zrobił ani jednego kroku tanecznego, nie zasłużył na wyższą ocenę.... Michał Malitowski również dał niską ocenę 2, a nie był na Zanzibarze.... Więc nie ma tu żadnej logiki (...). Jednym zdaniem można to ująć w słowa... Krzysztof Rutkowski nie zachwycił.... nikogo - oceniła detektywa jurorka programu.
Jurorka stwierdziła, że może gdy Rutkowski włoży więcej pracy w treningi, to wówczas "wypłynie jego ukryty talent aktorski":
- Obejrzałam wywiady i nie ukrywam, że bardzo mnie najpierw ubawiły, a potem zirytowały. Dlaczego? Dlatego, że Krzysztof Rutkowski próbuje nieudolnie podważać moje kompetencje sędziowskie oraz zasady etyki sędziowania, które mam cały czas w sobie. Nie cieszyło mnie to, że dałam mu jedynkę, ale w dalszym ciągu uważam, że tylko na tyle zasłużył. Czego najlepszym dowodem, jest to, że Michał Malitowski dał mu również niską ocenę 2. Mam takie prywatne przesłanie dla Krzysztofa: "Prawdziwa cnota krytyki się nie boi". Krzysztofie, mniej szumu wokół siebie,
więcej pracy i może ten niewątpliwie bardzo głęboko ukryty talent taneczny wypłynie
- poradziła uczestnikowi Pavlović.
Okazuje się jednak, że detektyw nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Na łamach
Super Expressu
nakreślił scenariusz, w którym jurorka mogłaby zostać wyciągnięta zza stołu jurorskiego przez służby na wniosek tanzańskiego Interpolu:
- Informacje, jakie posiada biuro Rutkowski, wskazują na to, że wiele osób powiązanych z innymi nielegalnymi interesami może być pociągniętych do odpowiedzialności karnej. Nasi ludzie wylatują do Tanzanii w najbliższych dniach. Jakie związki z nim miała Pavlović i jej mąż, to z pewnością zostanie wyjaśnione.
Oby nie było tak, że zza stołu jurorskiego zostanie wywleczona przez funkcjonariuszy policji
na wniosek tanzańskiego Interpolu w celu przeprowadzenia czynności procesowych na terenie Tanzanii przy jej udziale - stwierdził Rutkowski.
Zobacz też:

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA