Tajemniczym filantropem, który wrzucił 100 tys. zł wolontariuszom WOŚP, okazał się youtuber Budda

Jurek Owsiak poinformował na konferencji prasowej, że w Krakowie ktoś wrzucił do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy aż

. 

- Ten pan podszedł do wolontariuszek, które były na Rynku z golden retrieverami, psami zaangażowanymi w akcję WOŚP. Powiedział, że zbierał pieniądze przez trzy lata, aby uzbierać okrągłą sumę. Zaczął wkładać po stówkach do jednej puszki. Pieniądze nie zmieściły się, więc potrzebna była druga puszka - relacjonowała szefowa krakowskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Edyta Biel w rozmowie z PAP.

W jednej puszce znalazło się 23 998 zł i 46 groszy, a w drugiej - 76 367 zł, 52 groszy. 

- Wolontariuszki były w takim szoku, że

- dodała Biel.

Tymczasem na kanale Kamila Labuddy, znanego po prostu jako

, pojawił się film pt.

k. Widzimy na nim, jak twórca został ucharakteryzowany na starszego posiwiałego pana. W eleganckiej aktówce przyniósł całą gotówkę i przekazał wolontariuszom.