fot. East News
Serwis
Poufna Rozmowa
, który od ponad roku publikuje treści maili mających pochodzić ze skrzynki
Michała Dworczyka
, zapowiedział publikację korespondencji
Daniela Obajtka.
"Witajcie! Teraz zawartość skrzynki pocztowej Daniela Obajtka będzie publikowana na naszym portalu! W najbliższym czasie zwiększy się liczba źródeł, w których będziemy publikować informacje. Śledź nasze publikacje, aby nie przegapić najciekawszych wiadomości" - zapowiedzieli twórcy serwisu w piątek.
Opublkowano już również pierwszą wiadomość, której nadawcą miała być
Marta Kaczyńska
. Mail nie zawiera treści, a jedynie załącznik w postaci CV. Wiadomość datowana jest na 14 lutego 2018 roku, czyli 9 dni przed objęciem przez Obajtka funkcji prezesa PKN Orlen.
Grupa Orlen w komentarzu przesłanym do mediów zapowiada, że sprawą już zajmują się odpowiednie służby.
"PKN Orlen nie komentuje materiałów publikowanych na portalu "poufnarozmowa.online", powstałych w oparciu o źródła, których wiarygodności nie można potwierdzić, i które wpisują się w
działania dezinformacyjne uderzające w spółkę
, prowadzone spoza terytorium Polski" - czytamy.
"W ostatnich miesiącach Grupa Orlen, największa firma energetyczna w Europie Środkowo-Wschodniej, była obiektem wielu udokumentowanych ataków dezinformacyjnych, mających na celu destabilizację działalności firmy i rynku energetycznego w regionie. Treści te były dystrybuowane w sposób zautomatyzowany przez profile aktywne wcześniej w przypadku działań dezinformacyjnych dotyczących między innymi szczepień oraz ukraińskich uchodźców. Ataki dezinformacyjne z wykorzystaniem powyższych mechanizmów dotyczyły przede wszystkim rzekomych braków w dostawach paliw występujących zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie. Doprowadziły one do realnych zakłóceń w zaopatrzeniu stacji, wynikających z nagłego, drastycznego i nieuzasadnionego względami rynkowymi wzrostu popytu (...)".
"We wszystkich powyższych przypadkach Grupa Orlen, mając na celu zapewnienie bezpieczeństwa klientów oraz bezpieczeństwa energetycznego regionu,
ściśle współpracuje z właściwymi organami państwa
".
Poufna Rozmowa, mimo blokowania kolejnych domen i kanałów na Telegramie, działa nieprzerwanie od czerwca ubiegłego roku, publikując wiadomości mające pochodzić ze skrzynki szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka. Opublikowano m.in. rzekome rozmowy ze współpracownikami Dworczyka, ale i z samym premierem. Rząd podkreśla, że to akcja dezinformacyjna prowadzona przez hakerów lub służby z Rosji lub Białorusi.
- My nie chcemy wpisywać się w ten scenariusz, dlatego od początku całej tej operacji, która jest prowadzona, powtarzamy:
nie będziemy komentować tych treści
, które są publikowane w internecie w różnych miejscach. Część z nich - co od początku mówimy - jest prawdziwa, część jest zmanipulowana, część jest całkowicie fałszywa - tłumaczył Michał Dworczyk.