2 lipca
Ursula von der Leyen otrzymała nominację na szefową Komisji Europejskiej.
Wczoraj ogłosiła swoje plany. Leyen
opowiedziała
się za
wyznaczeniem celu neutralności klimatycznej Unii do 2050 roku
, co podczas czerwcowego szczytu
zablokowała między innymi Polska.
"
Zegar tyka, czas się kończy i musimy działać.
Posunęliśmy się do przodu, ale musimy być bardziej ambitni. W pełni popieram cel, aby w 2050 roku gospodarka UE była neutralne klimatycznie. Chcę, aby Europa stała się pierwszym kontynentem, który jest neutralny klimatycznie.
Żeby tak się stało, musimy być bardziej ambitni jeśli chodzi o nasze cele klimatyczne na 2030 rok
" - mówiła von der Leyen.