Federalny Departament Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast USA
przygotował raport, w którym stwierdził, że problem
bezdomności
jest jeszcze większy niż w ubiegłym roku.
Według danych liczba osób znajdujących się w kryzysie bezdomności wzrosła
o 12 procent
w porównaniu do ubiegłego roku.
Z danych zebranych podczas dorocznego liczenia przeprowadzonego w styczniu podczas pojedynczej nocy w 2023 roku bez dachu nad głową pozostawało
653 100 osób
. Może to oznaczać, że bez domu jest blisko
0,2% populacji Stanów Zjednoczonych.
Liczba, która została podana w raporcie, jest najwyższa od momentu jego pierwszej publikacji, czyli o 2007 roku i wskazuje, że problem urósł do rozmiarów niespotykanych od kryzysu finansowego w 2008 roku.
Departament podaje, że wzrost problemu bezdomności to
kontynuacja trendu sprzed pandemii
z lat 2016–2020. Został on przerwany przez obostrzenia covidowe związane ochrona przed eksmisją i pomoc w najmie.
Z raportu wynika, że największy odsetek spośród 653 100 bezdomnych w USA stanowiły osoby o
białym kolorze skóry
. To dokładnie 324 854 osoby, czyli prawie połowa tej grupy. Osoby czarnoskóre stanowią 21% populacji żyjącej w ubóstwie, z kolei 27,45% bezdomnych w USA to Latynosi.
Jeśli chodzi o stany, w których znajduje się najwięcej bezdomnych, to na pierwszym miejscu znalazła się
Kalifornia
. Bez dachu nad głową żyje tam aż 181 000 osób. Na drugim miejscu plasuje się Nowy Jork, gdzie przebywa 103 000 osób bez dachu nad głową. Najmniej bezdomnych żyje w stanie Wyoming. Z raportu wynika, że jest ich 532.
Dla porównania z zeszłorocznych danych zebranych w Wielkiej Brytanii wynika, że żyje tam 274 000 bezdomnych, z czego 170 000 w samym Londynie. Z kolei w Polsce, która ma 9-krotnie mniejszą populację od Stanów Zjednoczonych - na ulicy mieszka ok. 30 tys. osób.
Federalny Departament Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast
Przypomnijmy, że w listopadzie, gdy do San Francisco przyjechał Xi Jinping pracownicy pomocy społecznej oraz policjanci zmusili osoby mieszkające w obozach w przecznicach otaczających Centrum Kongresowe Moscone do opuszczenia tych terenów: