Ward zaproponowała, że każdy,
kto wpłaci co najmniej 10 dolarów
na australijskie organizacje pomagające w walce z pożarem,
otrzyma jej nagie zdjęcie.
Modelka przyznała, że już wcześniej wysyłała takie zdjęcia za pieniądze. Miała nadzieję, że i tym razem jej stali klienci się odezwą i przekażą sumę na szczytny cel.
Okazuje się, że mimo szczytnego celu i chęci pomocy
Instagram zablokował konto modelki
za naruszenie regulaminu serwisu. Akcja modelki
nie spodobała się też jej najbliższym: