Domniemany dom Abramowicza w Londynie, fot. YouTube / East News
Brytyjskie media donoszą, że rosyjski oligarcha i właściciel klubu piłkarskiego Chelsea
Roman Abramowicz
pospiesznie wyprzedaje nieruchomości w Wielkiej Brytanii, aby uniknąć potencjalnych sankcji. Uwagę zwrócił na to brytyjski poseł Partii Pracy
Chris Bryant
podczas przemówienia w Izbie Gmin.
Bryant apelował, aby rząd
pospieszył się z nakładaniem sankcji
wobec osób związanych z Władimirem Putinem.
- Myślę, że on [Abramowicz] jest przerażony karą, dlatego już jutro
zamierza sprzedać swój dom
, a także sprzedać inne mieszkanie. Obawiam się, że zbyt wolno zajmujemy się tymi sprawami - mówił.
- Dlaczego do diabła właściciel Chelsea jeszcze nie został objęty sankcjami? - pytał z kolei
Keir Starmer
, lider Partii Pracy.
Wiadomo, że Abramowicz
ma co najmniej dwie nieruchomości w Londynie
. Pierwsza to posiadłość w Kensington Palace Gardens wyceniana na 150 milionów funtów. Druga to mieszkanie - trzypiętrowy penthouse w Chelsea Waterfront, Abramowicz kupił go w 2008 roku za 22 mln funtów.
Wczoraj pojawiły się również nieoficjalne informacje, że Abramowicz
chce sprzedać klub Chelsea
, którego właścicielem jest od 2003 roku. Od tego czasu klub zyskał znaczną renomę i regularnie występuje w Lidzie Mistrzów. Kilka dni temu pojawił się komunikat, że Abramowicz przekazał władzę w klubie jego zarządowi, dalej pozostaje jednak właścicielem. Irlandzki serwis RTE podaje natomiast, że szwajcarski miliarder
Hansjorg Wyss
otrzymał od Abramowicza ofertę przejęcia Chelsea.
- Abramowicz próbuje sprzedać wszystkie swoje wille w Anglii i chce szybko pozbyć się klubu. We wtorek oferta sprzedaży klubu trafiła do mnie i trzech innych osób. Muszę poczekać cztery lub pięć dni, bo propozycja Abramowicza to zdecydowanie za dużo. Chelsea ma u niego dług wynoszący dwa miliardy funtów, ale klub nie ma pieniędzy. Obecnie nie znamy odpowiedniej ceny - mówił Szwajcar w rozmowie z RTE.
Dziś w oficjalnym komunikacie potwierdzono, że
Abramowicz podjął decyzję o sprzedaży klubu
. Zapowiada, że pieniądze ze sprzedaży klubu zostaną
przekazane na rzecz ofiar wojny w Ukrainie
.
"Sprzedaż Klubu nie będzie przyspieszona. Nie będę prosić o spłatę żadnych pożyczek. Ngdy nie chodziło mi o biznes ani pieniądze, ale o czystą pasję do gry i klubu. Ponadto poinstruowałem mój zespół, aby założył fundację charytatywną. Dochody ze sprzedaży klubu zostaną przekazane na rzecz wszystkich ofiar wojny w Ukrainie". - napisał.
Media podają też, że Abramowicz próbuje
jak najszybciej wyprowadzić się z Wielkiej Brytanii
, gdzie mieszka od 2003 roku. Daily Mail podaje, że od pewnego czasu oligarcha przebywa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i tam próbuje przenieść część swojego majątku. Okazuje się również, że Abramowicz ma już kolejne obywatelstwo. Poza rosyjskim i izraelskim, które uzyskał w 2018 roku, od kilku tygodni jest także
obywatelem Portugali
i.
Według Bloomberg Billionaires Index majątek Abramowicza to obecnie
13,5 miliarda dolarów
. Oligarcha dorobił się po upadku ZSRR, w pierwszej połowie lat 90. Był właścicielem firmy naftowej Sibnieft, którą sprzedał w 2005 roku Gazpromowi. Szczególnie blisko związany był z Kremlem za czasów Borysa Jelcyna, był rówież gubernatorem Czukotki.
Domniemany dom Abramowicza: część źródeł podaje, że do oligarchy należy posiadłość Kensington Palace Gardens 16, większość uważa jednak, że jest to posiadłość z numerem 17. Fot. YouTube