Wczoraj pisaliśmy o zamieszaniu, jakie wywołała w mediach okładka
Faktu
z
Andrzejem Dudą
i opisem pedofilii. Tabloid dotarł do akt sądowych związanych ze skazaniem mężczyzny ułaskawionego przez prezydenta i opublikował szczegóły całej sprawy. Jak pisał Fakt,
"mężczyzna był rodzinnym katem przez lata"
. Pod wpływem alkoholu wszczynał awantury domowe, a gdy jego córka nie miała jeszcze skończonych 15 lat dopuszczał się wobec niej molestowania seksualnego.
"
Trzymał córkę, bił po twarzy i wkładał jej rękę w krocze. Panie Prezydencie, jak Pan mógł ułaskawić kogoś takiego?" - pytał na okładce
Fakt.
Publikację skrytykowali
politycy PiS
, wskazując, że to
element nieuczciwej kampanii wyborczej
. Podobną opinię wydało Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP.
Dziś
Fakt
tłumaczy się z kontrowersyjnej okładki kolejną, w której podkreśla, że
"zawsze będzie po stronie słabszych"
.
Tymczasem kolejne instytucje ogłaszają
bojkot
Faktu
. Minister gospodarki wodnej i żeglugi śródlądowej
Marek Gróbarczyk
poinformował na Twitterze, że
jego resort rezygnuje z prenumeraty tabloidu
.
"Po dzisiejszej absolutnie haniebnej okładce tabloidu
Fak
t podjąłem decyzję o rezygnacji z prenumeraty tej gazety w ministerstwie, którym kieruję. Są jakieś granice" - napisał.
Taką samą decyzję podjęli
Danuta Dmowska-Andrzejuk
, minister sportu oraz
Piotr Gliński
, minister kultury. O rezygnacji z prenumeraty poinformował również
Tadeusz Deszkiewicz
, szef Radia dla Ciebie.