EastNews
W Sejmie znów poruszono temat
uregulowania statusu pierwszej damy
i
przyznania jej pensji
. Pierwsze takie pomysły pojawiły się dwa lata temu. Również w październiku PiS informował, że pracuje nad odpowiednią ustawą. Mówiło się wtedy, że żona prezydenta miałaby otrzymywać
wynagrodzenie w wysokości 13 tysięcy złotych brutto
.
Teraz sprawę do końca chce doprowadzić
Sławomir Piechota
z PO, szef sejmowej Komisji ds. Petycji. Zajął się nią, gdy do premiera Mateusza Morawieckiego petycję przesłało
Stowarzyszenie Polski Instytut Praw Głuchych
.
- W przyszłym tygodniu
chcę rozmawiać z marszałkiem Sejmu
Markiem Kuchcińskim na temat statusu pierwszej damy - mówi Piechota. Zapewnia, że w kwestii wynagrodzenia dla pierwszej damy i
stnieje ponadpartyjna zgoda
.
W tej chwili Agata Duda nie dostaje żadnego wynagrodzenia, a składki na ZUS opłaca sobie sama.