Angelika Jarosławska (do niedawna "-Sapieha")
ogłosiła n
a początku lipca utworzenie własnej partii politycznej.
Na konferencji przed Pałacem Prezydenckim
podała jej nazwę: Biała Róża.
Nie podała jednak żadnych nazwisk osób, które z nią współpracują, ani też programu partii.
Chwaliła się tylko, że pomagają jej "eksperci"
.
Angelika Jarosławska karierę
zaczynała jako pogodynka.
Teraz określa się jako "ekspertka od tzw. klastrów". W mediach Jarosławska
nazywana jest "księżną", ponieważ w marcu wyszła za mąż za księcia Egona Sapiehę
. Ten miał jednak złożyć pozew o unieważnienie małżeństwa już kilka tygodni później.
Przed chwilą na Twitterze Jarosławska
opublikowała wideo, w którym zachęca do przyjścia na Plac Defilad 2 sierpnia, by pokazać, "że Polacy się nie boją przeciwstawić patologii władzy":
"Polacy od stuleci znani są ze swojej odwagi i poświęcenia dla ojczyzny
.
Chociaż wielu kwestionowało zasadność
Powstania Warszawskiego
, to
był to niewątpliwie wielki akt odwagi, wielki akt poświęcania i prawdziwy ruch oporu.
Taki ruch oporu stworzyła Sophie Scholl - Białą Różę. I
dziś my potrzebujemy oporu.
Prawdziwego pospolitego ruszenia. Prawdziwej solidarności. Dlatego dzień po rocznicy Powstania Warszawskiego, 2
sierpnia, tutaj o godzinie 17:00 spotkamy się, aby pokazać, że dzisiaj Polacy także są odważni
, że dzisiaj Polacy się nie boją p
rzeciwstawić patologii władzy, patopolitykom
, patopolityce, szerzącej patologię władzy. Dlatego 2 sierpnia o godzinie 17:00 spotkamy się tutaj. Choć będziemy w maskach, choć ukryjemy swoją tożsamość, to pokażemy, że się nie boimy, że jesteśmy ze sobą solidarni. Bo to my tworzymy Polskę!"- mówi na wideo Jarosławska.