Rosyjska armia
została wezwana do miejsca oddalonego o
1000 km
na wschód
od miasta Irkuck,
aby zająć się
pożarem szybu naftowego
, który płonął przez prawie dziesięć dni.
Aby zatrzymać pożar postanowiono, że wojskowi kierujących
działem przeciwpancernym Rapira MT-12
wystrzelą kilka pocisków w stronę pożaru.
Operacja gaszenia pożaru rozpoczęła się w nocy z niedzieli na podziałek. Wojskowi wystrzelili pociski z jubilerską precyzją. Pożar ugaszono w poniedziałek rano.
"Firma wyraża wdzięczność dla żołnierzy Centralnego Okręgu Wojskowego za szybką pomoc w likwidacji pożaru szybu naftowego.
Operacja została przeprowadzona pomyślnie
" - poinformował Azat Galimyanov, główny inżynier obiektu należącego do Irkutsk Oil Company.