We wtorek odbyło się spotkanie
Władimira Putina z Recepem Tayyipem Erdoganem
w Teheranie, które potoczyło się inaczej niż zakładał to plan przywódcy Rosji. Prezydent Turcji zmusił Putina do
czekania na siebie całe 45 niezręcznych sekund
.
Zwykle to Putin spóźnia się na spotkania z głowami innych państw prezentując tym samym swoją pozycję. Nagrania z Teheranu pokazują, że tym razem role się odwróciły. Rosyjski polityk musiał podejść sam do krzeseł i czekać na Erdogana.
Z materiałów wynika, że ta sytuacja była dla Putina niecodzienna - zaczął
przebierać z nogi na nogę, gwałtownie ruszać ustami czy kręcić się i kołysać
. Dopiero po 45 sekundach, kiedy ujrzał prezydenta Turcji, na jego twarzy pojawił się uśmiech.
Dziennikarka Joyce Karam oceniła, że zachowanie Erdogana to "słodka zemsta prezydenta Turcji, który w 2020 roku został upokorzony przez Putina, gdy ten
kazał mu czekać na siebie dwie minuty
".
Putin pierwszy raz od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę udał się w zagraniczną podróż poza obszar byłego ZSRR. W Teheranie spotkał się wcześniej z irańskim prezydentem Ebrahimem Raisim, jak i z najwyższym przywódcą duchowym ajatollahem Alim Chameneim.