Bolt
poinformował na swoich profilach w mediach społecznościowych o wprowadzeniu
dodatkowego benefitu do pakietu pracowniczego. Jest nim urlop psacierzyński
:
"Pracownicy, którzy
zdecydują się na adopcję zwierzaka ze schroniska otrzymają 3 dni dodatkowego, płatnego urlopu
- żeby spędzić trochę czasu z nowym członkiem rodziny" - poinformowano.
"Poza miłością do zwierzaków, mamy też ładne biuro w centrum Warszawy, a w nim lodówkę pełną owoców, szafę wypchaną czekoladowymi Petitkami i stół do ping ponga. A piszemy o tym dlatego, że właśnie prowadzimy rekrutację na 8 stanowisk. Stawiamy na talent, ambicję i motywację - a nie tylko na doświadczenie i staż pracy. Więc jeśli chcecie robić fajne rzeczy w fajnym miejscu, to klikajcie w link w bio. Czekamy na was" - napisano.
Informacja o urlopie "psacierzyńskim"
poniosła się po forach i grupach dla "psiarzy"
. Wywołała
wiele pozytywnych komentarzy
. Wiele osób wyraziło także nadzieję, że w ślad za Boltem pójdą również inne firmy.
Decyzję Bolta popiera Piotr Wojtków, trener psów i behawiorysta, który wraz z żoną założył i prowadzi szkołę Psiedszkole:
-
Taki krótki urlop po adopcji to bardzo dobry pomysł
. Po pierwsze, możemy wtedy lepiej poznać psa. Zobaczyć, jak radzi sobie w różnych sytuacjach, z czym ma problem, czy może niepokoją go jakieś hałasy albo inne psy - mówi.
- To jest na pewno bardzo duży plus, bo im szybciej pies poczucie się bezpieczniej, tym łatwiej będzie nam nawiązać z nim relację. A jeśli będziemy mieli z psem lepszą relację, tym mniej będzie problemów behawioralnych - dodaje.