W czwartek w serwisie Noizz.pl należącym do Ringier Axel Springer Polska pojawił się artykuł zawierający opinie czytelników odnośnie obrony ojczyzny. Młodzi internauci otwarcie mówili, że
nie będą bronić Polski w przypadku ataku militarnego
. Tekst pojawił się także na portalu Onetu.
Publikacja
"Ten kraj tylko mnie okrada. Nie będę go bronić". Zapytaliśmy czytelników o służbę wojskową
spotkała się ze sporą krytyką. Autorzy stworzyli ankietę w odpowiedzi na przyjęty przez rząd projekt ustawy o obronie ojczyzny, która wprowadza szereg zachęt finansowych oraz dobrowolną zasadniczą służbę wojskową.
Głos w sprawie zabrał wiceminister spraw zagranicznych
Paweł Jabłoński
, który przypomniał teksty Onetu i
Gazety Wyborczej
m.in. opis pasji Władimira Putina czy zarzucanie Jarosławowi Kaczyńskiemu "straszenie Putinem".
"Prawie dokładnie pół roku temu rozpoczęła się
operacja dezinformacyjna
dążąca do obniżenia zdolności RP do obrony przed agresją. W operacji wzięło udział wiele polskich ośrodków medialnych i opiniotwórczych" - napisał na Twitterze.
Wiceminister dołączył do tweeta zrzuty ekranu zawierające wspomniane nagłówki.
"Dlatego wczorajsza publikacja ONETu nie powinna być dla nikogo żadnym zaskoczeniem. Trzeba zdawać sobie sprawę, że
takich artykułów będzie w najbliższych dniach bardzo dużo
– i wyciągać odpowiednie wnioski nt. wiarygodności ich autorów oraz mediów, które je publikują" - podkreślił:
Podobne wnioski wyciągnął
Samuel Pereira
, szef portalu TVP.info:
Dziś artykuł Noizz.pl oraz wpisy o nim w mediach społecznościowych są już niedostępne.
Oliwia Bosomtwe
, redaktor naczelna serwisu,
przeprosiła
za zaistniałą sytuację i dodała, że "artykuł nigdy nie powinien był się ukazać".
Przypomnijmy, że ukraińscy użytkownicy TikToka wykazują zupełnie inną postawę niż opisani czytelnicy Noizz.pl. Jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę oświadczali, że nie uciekną i będą bronić swojego kraju: