Logo
  • DONALD
  • ROZMAWIAMY Z EKIPĄ HIB HOB XD I PYTAMY, CZY BARDZIEJ TIKTOK OPANOWAŁ RAP, CZY RAP TIKTOKA

Rozmawiamy z ekipą HIB HOB xD i pytamy, czy bardziej TikTok opanował rap, czy rap TikToka

11.07.2024, 06:45
O kondycji polskiego hip hopu w 2024 roku rozmawiamy z założycielami popularnego profilu i grupy krytycznych fanów gatunku. Wykorzystaliśmy okazję, że ostatnio zrobili listę 101 najlepszych polskich rapowych albumów, która wywołała szeroką dyskusję na Twitterze.
donald.pl: Czy prawdę rzecze niejaki Żabson, że "Liczy się tylko flow, k*rwa hip-hop jest jedеn, za z*ebaną karierę możesz winić tylko siеbie"?
HIBHOB XD: Właściwie tak, hip hop jest jeden. To tak wielki gatunek, że każdy znajdzie coś dla siebie. Zdarza się, że ktoś ze świetnym flow opowiada o tym, jakiego ma wielkiego ku*asa i ciężko mu się szcza. Zdarza się również, że mądry i głęboki przekaz jest krytykowany za kiepskie umiejętności i cały wysiłek autora na marne. A za z*ebaną karierę można winić tylko siebie? Jasne, że tak w większości przypadków jest. Ilu było raperów, co w 2018 roku robili milionowe wyświetlenia a teraz ich nie ma. Tymek, który robił masakryczne liczby, potem poszedł w coś bardziej "alternatywnego", ogromny spadek i nagle powrót do klubowych? No nie powiecie mi, że to jest tak, bo chciał.
Oczywiście są różne sytuacje, jak ta z Nyplem [raperem z wytwórni SBM, który po nieudanej premierze płyty przyznał, że trafił do szpitala psychiatrycznego - redakcja] w ostatnim czasie, gdzie wiele czynników się przyczyniło do aktualnego stanu rapera. Wiadomo, trzeba wspomnieć też o Sitku, który faktycznie swoje "5 minut" po prostu przespał, jest przypadkiem stracenia szansy na własne życzenie, ale to coraz rzadsze sytuacje.
donald.pl: Czy autentyczność wciąż jest nagradzana? Jeżeli tak, to u kogo w ostatnich latach?
HIBHOB XD: Żeby móc odpowiedzieć na pytanie o autentyczność należy cofnąć się do lat 70. i czasów DJ Kool Herca. Czym wtedy była autentyczność? Ch*j wie. Jasne, że autentyczność jest nagradzana. Dajmy tu przykład Szpaka, który jest chyba aktualnie najbardziej propsowany za szczerość w swoich kawałkach. Mata był propsowany za szczerość w kawałku "Szmata". Ale też nie zapominajmy, że to działa w drugą stronę, przy Bedoesie jak wrzuca swoje "oświadczenia" to nawet jeśli to jest autentyczne to i tak często jest obrażany jako populistyczny grubas - tak to już bywa.
donald.pl: Na początku wypadało stale podkreślać, że jest się z bloków, że nie ma kasy, ale jest się twardym i że jakoś to będzie. Potem pieniądze i obnoszenie się z nimi stało się jak w USA - dowodem na sukces. Na emancypację: patrzcie, byłem tam, jestem tu. A potem luźniutko na to wskoczyła klasa średnia, startująca w wyścigu będąc już na mecie. Pytanie brzmi: dlaczego kiedyś gwiazdą nie mógł być taki Pikej? Był rok 2012, zamożny, wcześniej nieznany brat Natalii Kukulskiej rapował o życiu na bogato. Dziś mógłby być gwiazdą? Polska po prostu nie była gotowa?
HIBHOB XD: Tak. Polska była nie gotowa na Pikeja, Meza i wielu innych. Nie ten czas.
donald.pl: Jak wam się patrzy na fenomen Maty i fakt, że to chyba jedyny raper, którego słuchali ludzie po 60. roku życia?
HIBHOB XD: Z tym słuchaniem to chyba nie ma co przesadzać. Mata wbił się do mainstreamu, pokazał jak niby żyje, tą swoją "patologię", co wywołało dyskusję u osób, które nie słuchają rapu, a to poszło dalej.
donald.pl: Wyniki wyświetleń na YouTube, artykuły, ogromne zainteresowanie. To z czego to się wzięło?
HIBHOB XD: Wiadomo, że starsze pokolenie lubi mówić, że młode pokolenie jest z*ebane, dziwne, głupie i tak też było tym razem - zrobili sobie z tego pożywkę dla swojego ego.
donald.pl: A czy kiedyś mógłby zaistnieć w tym gatunku, chociaż jest tak zwanym bananem? Sam z tego żartował w "Patoreakcji", że jest tak wyzywany, ale jednocześnie docenia go Peja: "Napisał mi jakiś Kacper, że jestem pier*olonym bananowcem / Jak Peja docenił, usunął wiadomość w tej apce / A mi został tylko banan na mordzie / Robię fotę w Żabce i robię w Biedronce". Brzmi chyba jakby jednak była próba zademonstrowania autentyczności?
HIBHOB XD: To trochę skomplikowane i zależy od wielu czynników. Po pierwsze już w samej Ameryce kultura rapu była jakiegoś rodzaju wyrazem buntu i manifestem mniejszości z początku. Później zaczął dochodzić gangsta rap i cała kultura wokół niego. Były różne kierunki, a skończyło się na tym, że biali też są na scenie akceptowani i mamy Nicki Minaj, która robi muzykę rozrywkową. U nas ten gangsta rap był rapem blokowym i gdzieś ten kodeks był istotny - że jest to manifest biednych i uciśnionych (odpowiednik mniejszości afroamerykańskiej w USA). Tedasa cisnęli za wszystko: od współprac zaczynając, a na graniu policjanta w Klanie czy innym Na Wspólnej kończąc. Dodajmy do tego jakieś zmiany społeczne i to, że społeczeństwo jest bardziej otwarte.


donald.pl: Była taka słynna przepowiednia Solara na koniec 2021 roku, że to finał 10-letniej hossy. Że owszem, klimat jest super, liczby są super, ale to jednocześnie początek końca i będzie zjazd. Co dziś o tym sądzicie?
HIBHOB XD: Miał rację co do własnej stajni, czyli SBM. Jasne, niektórzy oceniając albumy, mówią, że najlepsze już za nami, patrząc na nasz ranking to w okresie 2017-2020 jest najwięcej albumów, to był peak polskiego rapu. Patrząc na liczby? Cóż... 7 na 10 najczęściej słuchanych artystów w Polsce w 2023 roku to raperzy. 9 na 10 najczęściej słuchanych albumów w Polsce w 2023 roku to albumy rapowe. Polski rap ma już na tyle ugruntowaną pozycję w świecie muzycznym, że chyba nie jest w stanie się "skończyć", czy przejść wielką zapaść, co najwyżej może mieć nieco gorsze okresy, ale wszedł na stałe do grona głównych gatunków muzycznych. Czy klimat już nie ten sam? Możliwe, bo to już typowy mainstream, ale wciąż są raperzy, składy które kipią zajawą i typowym klimatem hiphopowym.
donald.pl: No właśnie, zrobiliście ranking 100 najlepszych albumów. Na wysokich miejscach było dużo starych albumów. Dlaczego?
HIBHOB XD: Dlaczego tyle starych? Miały ogromny wpływ na dzisiejszy stan hip hopu, na raperów i są po prostu dobre. Do dzisiaj treści z niektórych tych albumów są aktualne, do dzisiaj brzmienie tych albumów jest świeże lub posiada klimat. A może to my się starzejemy? Do dzisiaj ludzie wracają do starszych albumów, widać powrót do łask starszych brzmień. Myślę, że dobry album będzie żyć długo a hip hop ciągle będzie się również rozwijać, zmieniać i zapożyczać z innych gatunków. Niekończące się koło.
donald.pl: A starzejecie się? Kim właściwie jesteście? Nieformalną społecznością?
HIBHOB XD: Jesteśmy osobami, które udają, że znają się na hip hopie, muzyce, sporcie i paru innych rzeczach. Zaczęło się od losowej grupy na Facebooku bo nas wkurzały zasady na innych, potem pojawiliśmy się na Twitterze i jakoś to poszło. Prowadzimy to, bo lubimy muzykę. Parę osób od nas pracuje w branży muzycznej, ale nie ma to jakiegoś większego znaczenia.
donald.pl: Poprosimy, żebyście jeszcze przyznali trzy nagrody specjalne w kategoriach: true talk, ego trip i odwaga.
HIBHOB XD: Real talk roku? Dajmy Szpaku bo ciężko tutaj kogoś takiego znaleźć, zwłaszcza ten niedawny beef, gdzie spoko rzeczy nawijał. Odwaga? Tutaj ciekawy wybór, bo powiedzmy, że weźmiemy pod uwagę odwagę względem swojej muzyki. Pierwszy z brzegu - Mata pasuje. Wiesz, ma największy debiut w Polsce, Młody Matczak kręci przepotężne liczby, może się trzymać tego brzmienia i odcinać kupony, a jednak robi coś innego, robi projekt CBW, single są raczej słabo oceniane, ale i tak w to idzie. Tymek także zaczął robić muzykę bardziej alternatywną, podobnie jak Schafter, Ramotkę też można pod to podpiąć, ciekawa kategoria. Ego trip? Ostatnio piękny przykład tego dał Reto, który stwierdził, że jeśli Sun mu nie chce zaproponować występu na głównej scenie, to „on r*cha Sun Festival”. Szkoda, że na ostatnich albumach taki mocny nie jest.
Pięknie poleciał Vito przy okazji Fryderyków
, kiedy nie dostał żadnego, pomimo kilku nominacji.
donald.pl: To idąc tym tropem poprosimy jeszcze o trzy ulubione beefy?
HIBHOB XD: Dobrze, że ulubione a nie najlepsze, bo by nas zwyzywali jeszcze. Ale ok: zaczniemy od Bedoes 2115 vs. Filipek, które było dla wielu młodych słuchaczy chyba pierwszym tak dużym beefem, dodatkowo to był okres potężnego wzrostu w polskim rapie. Cała sytuacja była też groteskowa od samego początku, kiedy to zaczęli na siebie pisać wiersze, potem były dissy a na końcu telefon, a do gry włączył się nawet Tymoteusz Puchacz 2115. Drugie miejsce to Deys vs. SB Mafijja. Do dzisiaj słynny post o wyrzuceniu Deysa i paru innych jest używany xD Świetny to był post, taka wizytówka tamtego SBM. No a dissy? Kurde, coming out to już klasyk i po prostu świetny kawałek Trzeci to legendarny beef Tomba z bitem, niekończąca się batalia, aby utrzymać się na bicie. Dodatkowo legendarny beef Tede vs. Peja, gdzie czasami myślę, że ten beef dalej trwa i jeszcze Płomień 81 vs. Tede. 3 Korony od Tedego to dla mnie jeden z najlepszych dissów.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »

Źródła:

1. https://www.youtube.com/watch?v=1jqkDDh0v6ohttps://www.youtube.com/watch?v=1jqkDDh0v6o
2. https://www.youtube.com/watch?v=7mpEFpqxUZMhttps://www.youtube.com/watch?v=7mpEFpqxUZM
Pokaż więcej (6)
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA