Carrefour
w ramach współpracy z firmą Pointpack będzie mógł już wkrótce
świadczyć usługi pocztowe
. Związki zawodowe obawiają się, że teraz
sieć będzie otwierać swoje punkty także w niedziele niehandlowe
.
Organizacja Związkowa NSZZ "Solidarność'" w Carrefour Polska wydała oświadczenie, w którym stanowczo sprzeciwiła się próbom ominięcia zakazu handlu.
"Odebranie pracownikom jedynego dnia wolnego zagwarantowanego przez Ustawę o ograniczenie handlu w niedzielę jest
brakiem poszanowania godności pracowników
, prawa odpoczynku i możliwości spędzenia tego czasu z rodziną" - napisano w komunikacie.
Związkowcy podkreślili, że niskie wynagrodzenia, pandemia COVID-19 czy długa lista obowiązków wystarczająco stresują pracowników handlu. Zapowiedzieli także, że w razie potrzeby podejmą "stosowne działania w obronie wolnych niedziel".
Ustawa o zakazie handlu przewiduje w sumie aż 32 wyjątki, jednym z nich jest właśnie świadczenie usług pocztowych. Z luki prawnej jako pierwsza skorzystała sieć sklepów Żabka, teraz w jej ślady poszła Biedronka.
Dotychczas zakupy w niedziele niehandlowe można było zrobić w punktach Carrefour Express, które działają na zasadach franczyzy - prawo pozwala właścicielom na prowadzenie handlu także w niedziele i święta jeżeli będą samodzielnie obsługiwać klientów.