Policja ze szwajcarskiego Winterhur poinformowała o zatrzymaniu mężczyzny, który w środę jechał z prędkością
151 km/h w centrum miasta
, gdzie dozwolona prędkość wynosi 60 km/h. Okazało się, że kierowca miał tylko 19 lat, a prawo jazdy zrobił dopiero rok temu i było ono tymczasowe.
Dokument został mu natychmiast odebrany i wszczęto wobec niego postępowanie karne. Grozi mu
kara więzienia od roku do czterech lat
.
Taką samą karę może odbyć 54-latek, który dwa tygodnie temu w Kreuzlingen w przeciągu 40 minut
trzy razy wjechał w tę samą kontrolę radarową
. Jechał z prędkością
120, 117 i 105 km/h
na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie 50 km/h.
Szwajcaria
zaostrzyła kary za nadmierną prędkość
kilka lat temu po fali śmiertelnych wypadków. Za przekroczenie limitu o 6-10 km/h grozi mandat 120 franków, o 11-15 km/h już 250 franków. Kierowcom, którzy przekroczą limit o więcej niż 21 km/h oprócz mandatu grozi utrata prawa jazdy na co najmniej miesiąc.
Przekroczenie prędkości o 50 km/h traktowane jest już jako przestępstwo, zagrożone karą minimum roku pozbawienia wolności.