Mateusz Morawiecki
zorganizował wczoraj na swoim Facebooku sesję "Q&A" i przez 1,5 godziny
na żywo odpowiadał na pytania internautów
. Jedno z nich dotyczyło wysokości mandatów drogowych.
"Kiedy kary finansowe za wykroczenia komunikacyjne zostaną powiązane z wartością pojazdu czy zarobkami sprawcy?"
- zapytał jeden z komentujących.
- Państwo moich marzeń to państwo silne dla silnych, wyrozumiałe dla słabszych, dla seniorów osób z niepełnosprawnościami - odpowiedział Morawiecki.
Dodał jednak, że jest to sprawa do rozważenia.
-
Gdy ktoś jedzie lamborghini czy ferrari, to kara powinna być proporcjonalna. Będziemy dyskutować na ten temat w najbliższych dniach.
- Zgadzam się, że
kara powinna być wprost proporcjonalna do zarobków
, tak jak jest w Finlandii i kilku jeszcze krajach europejskich - dodał.
Podkreślił, że najbardziej narażeni na niebezpieczne zachowania kierowców są
piesi
.
- Dlatego planujemy zbudować więcej przejść wyposażonych w wysepki i przejścia wyposażone w systemy doświetleń - mówił premier.