Niemcy: minister chce zakazu reklamowania śmieciowego jedzenia dzieciom

wzywa do wprowadzenia

, w tym słodyczy i produktów o wysokiej zawartości soli oraz tłuszczu. Minister, który wywodzi się z Zielonych uważa, że nadszedł czas, aby

przed skutkami niezdrowej żywności, w tym otyłości, cukrzycy i innych chorób. Już teraz szacuje się, że jeden na dwóch Niemców ma nadwagę. Problem ma dotyczyć także 15 procent dzieci:

- Musimy zadbać o to, aby dzieci mogły dorastać w lepszym zdrowiu - powiedział Özdemir.

Polityk dodał, że apele do przedsiębiorców w tej sprawie nie przyniosły żadnego skutku, w związku z tym chce wprowadzić odpowiednie regulacje prawne, które skłonią przedsiębiorców do współpracy w tej kwestii.

Zgodnie z jego planami reklama śmieciowego jedzenia

, w tym w telewizji, radiu oraz na YouTube i Instagramie, powinna

. Według pomysłu ministra reklamy takie mogłyby się pojawiać tylko pomiędzy

Polityk dodał też, że należy zakazać

w

w pobliżu szkół i ośrodków wypoczynkowych. Minister zapowiedział, że będzie szukał ponadpartyjnego poparcia dla proponowanej przez siebie inicjatywy.

Propozycja przedstawiona przez Özdemira jest zgodna z obietnicą przedwyborczą zawartą w umowie koalicyjnej trójstronnego rządu socjaldemokratów, Zielonych i FDP, w której stwierdzono: "Skierowana do dzieci reklama artykułów spożywczych zawierających wysoka zawartość cukru, tłuszczu i soli nie powinna być w przyszłości dozwolona w programach telewizyjnych i innych formatach skierowanych do dzieci poniżej 14. roku życia".

Okazuje się jednak, że minister będzie miał

. FDP i CDU odniosły się krytycznie do planów Özdemira, a część SPD wyraziła zaniepokojenie w związku z propozycją ministra.

Zobacz też: