Jak informują Wirtualne Media,
Urząd Konkurencji i Konsumentów
przygląda się działalności platform
Shein
i
Temu
, których popularność w Polsce rośnie z miesiąca na miesiąc. UOKiK bada działalność platform pod kątem przestrzegania praw konsumentów, chodzi m.in. o niewłaściwą prezentację cen, brak informacji kto jest sprzedającym, stosowanie fałszywych liczników oraz wprowadzających w błąd komunikatów.
Z najnowszych danych wynika, że Temu miało w marcu 2024 14,09 mln użytkowników, Shein - 6,7 mln użytkowników, a popularność oby platform w Polsce
stale rośnie
. W zeszłym tygodniu w warszawskiej Galerii Młociny Shein otworzył swój pierwszy stacjonarny sklep w formule "pop-up store", ale tymczasowo, był on otwarty tylko przez tydzień. Otwarcie przyciągnęło jednak tłumy:
Na obie platformy wpływają skargi, choć nie jest ich dużo. Jak wyjaśnia jednak
Kamila Guzowska
z UOKiK, nie oznacza to, że platformy nie łamią praw konsumentów.
- W ostatnich trzech latach na stronę Temu (spółka Whaleco Technology Limited) wpłynęło 7 skarg, na Shein (Infinite Styles Services Co. Ltd) - 11. Z doświadczenia wiemy, że sporadyczność skarg nie przekłada się w żaden sposób na skalę problemu - mówi w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Jak dodaje, póki co między platformami a UOKiK trwa
wymiana korespondencji
w związku z wystąpieniem prezesa urzędu. UOKiK nie wyklucza jednak innych działań.
- Obie spółki nawiązały kontakt z Urzędem, trwa wymiana korespondencji. Ze względu na szeroki zakres potencjalnych nieprawidłowości nie wykluczamy wszczęcia postępowań wyjaśniających, a następnie, jeśli okazałoby się to zasadne - postawienia zarzutów, które mogą skutkować karą do 10 proc. obrotu - mówi Guzowska.
W oświadczeniu dla Wirtualnych Mediów platforma
Temu
podkreśla, że traktuje zapytanie UOKiK "bardzo poważnie".
"Mamy nadzieję kontynuować nasz dialog z odpowiednimi interesariuszami w celu poprawy usług Temu dla konsumentów. Tam, gdzie zidentyfikujemy obszary wymagające poprawy, jesteśmy chętni do współpracy w celu ulepszenia naszych usług i naprawienia wszelkich niedociągnięć. (…) Dążymy do zapewnienia bezpiecznej i usługi o wysokim stopniu zaufania, która jest ceniona przez konsumentów i wnosi dla nich znaczącą wartość dodaną. Zależy nam na przejrzystości i pełnej zgodności ze wszystkimi obowiązującymi przepisami i regulacjami" - przekazał rzecznik firmy.
Shein nie odpowiedziało Wirtualnym Mediom na zadane pytania.
Obie platformy mierzą się z podobnymi reakcjami różnych organów w wielu państwach UE. Sprawą zajmuje się też Komisja Europejska. Poza zarzutami dotyczącymi łamania praw konsumentów zarówno Shein i Temu oskarżane są o łamanie europejskich norm dotyczących produktów czy łamanie praw autorskich. Głośno mówi się też o złych warunkach pracy w fabrykach koncernów.