W najbliższą niedzielę we
Francji
odbędą się
wybory prezydenckie
. Sondaże jednoznacznie wskazują, że konieczna będzie druga tura, w której spotkają się walczący o reelekcję
Emmanuel Macron
i liderka prawicowego Zjednoczenia Narodowego
Marine Le Pen
.
Ostatnie badania wskazywały, że Macron w pierwszej turze może liczyć na 25-30% poparcia, a Le Pen na ok. 20-23%. W ostatnich dniach
przewaga urzędującego prezydenta jednak maleje
, szczególnie w sondażach badających poparcie dla polityków w ewentualnej drugiej turze.
Wczoraj pracownia
AtlasIntel
opublikowała wyniki sondażu, w którym Le Pen ma przewagę nad Macronem. Według badania, obecny prezydent w drugiej turze otrzymałby 49,5% głosów, a jego konkurentka - 50,5%. Eksperci podkreślają, że choć różnica nie jest duża, to
pierwszy od początku kampanii sondaż, w którym wygrywa Le Pen
.
W innym sondażu, pracowni Elabe to Macron ma przewagę nad Le Pen (51 do 49%), eksperci zauważają jednak, że - w porównaniu do badań sprzed kilku tygodni - poparcie dla Le Pen znacznie wzrosło. Zauważa to Le Figaro, wskazując, że im bliżej wyborów, tym bardziej potencjalny elektorat Marine Le Pen rośnie. Według sondażu dziennika w pierwszej turze na Macrona głos odda 26% wyborców, a na liderkę Zjednoczenia Narodowego - 25%. Około 20% Francuzów nie wie jeszcze, na kogo odda głos.