Jacek Gadzinowski
, twórca popularnego na YouTube kanału
Jack Gadovsky
opisuje zjawisko
"fake love"
czyli
miłości za pieniądze w social mediach
. Jak przyznaje, sam ostatnio o
trzymał propozycję stworzenia udawanego związku z popularną instagramerką
.
Jak tłumaczy, propozycję kontraktu otrzymał od agencji reklamowej. Celem było stworzenie nowej "fit power couple"
“Ostatnio jedna z agencji reklamowych zaproponowała mi kontrakt, gdzie
częścią moich świadczeń
(na rzecz marki) były
wspólne zdjęcia na instagramie
w stylizowanych, odważnych zdjęciach oraz występy w filmach video na moim YT
z popularną instagramerką
, z niedopowiedzeniem o "związku".
Wszystko by "stworzyć" nową fit "power couple"
- która by trafiała do 30-40 latków. Połączenie 2 osobowości, miłośników sportu. Oczywiście tzw. "związek" - byłby "non consumatum", to opisane było w kontakcie" - opisuje Gadzinowski na Linkedin.
Dodaje, że
propozycję odrzucił
, ponieważ "obrażała jego godność i była bardzo słabymi nićmi szyta".
Tłumaczy, że
tego typu kontrakty nie są tajemnicą w branży
.
"Nie jest tajemnicą, że są takie sytuacje gdzie i
nfluencerzy dogadują się na "sztuczne związki"
by mieć więcej likes, zasięgi i popularność. W ten sposób mają kontrakty reklamowe. Są też
umowy w sławnych parach
, gdzie związki są nawet sztucznie utrzymywane na pokaz mimo że ich dawno nie ma - świadczenia reklamowe obowiązują" - komentuje.