W zeszłym tygodniu głośno było o akcji
youtubera Buddy
, który zostawił pod Domem Dziecka w Długiem koło Krosna skrzynię ze słodyczami i 100 tysiącami złotych. Nie była to zresztą jedyna tego typu akcja
Kamila Labbudy
, w ten sam weekend youtuber np. płacił wszystkim za paliwo na jednej ze stacji w Rzeszowie.
Teraz okazuje się, że były to elementy większej akcji. Budda opublikował na YouTubie film, w którym zdradza, że w sumie podarował swoim widzom
1 mln zł w 10 miastach i 7 województwach
.
"Jeden i sześć zer, to MILION- tylko tym razem MILION ZŁOTYCH! To wyjazd który zostanie w mojej pamięci prawdopodobnie już na zawsze. 10 miast, 7 województw, 1 cel - podzielić się ze swoimi odbiorcami! Sytuacje momentami przepełnione śmiechem, pozytywnymi emocjami ale i na przykład łzami wzruszenia!" - pisze, zapowiadając "pierwszy taki film w historii polskiego YouTube'a".
W ponad 50-minutowym nagraniu Budda podsumowuje swoje kolejne akcje. Poza prezentem dla domu dziecka i akcją darmowego tankowania, youtuber przeznaczył
135 tys. zł na 50 voucherów na kurs prawa jazdy
. Bony rozdał swoim 18-letnim fanom. Kupił również trzy samochody, które oddał swoim widzom w zamian za ich stare auta. Spotkanemu na trasie do Kalisza kierowcy, któremu zepsuło się auto, podarował 10 tys. zł na naprawę.
100 tys. zł Budda przeznaczył na akcję z Dolnośląskim Inspektoratem Ochrony Zwierząt. Połowę tej kwoty otrzymało
schronisko
dla zwierząt. 50 osób, które wyprowadzało z nim psy, otrzymało natomiast po 1000 zł.
W Sopocie jeden z kolegów Buddy rozdawał po 10 tys. zł osobom, które przyznały, że subskrybują kanał Buddy. 198 tys. złotych otrzymali natomiast zawodnicy klubu
Warmia Grajewo
: za każdą strzeloną bramkę podczas wspólnego treningu youtuber płacił im po 5 tysięcy.
"W sumie po obliczeniach wyszło, że 1 012 000 bo się nam trochę rozpędziło. Cieszę się, że wspólnie stworzyliśmy coś tak wielkiego" - podsumowuje Budda.