fot. East News
Wczoraj rzeczniczka prasowa warszawskiego ratusza przekazała, że po godzinie 17
do MPWiK i UM weszła policja
. Wszystko w związku z ponowną
awarią oczyszczalni ścieków Czajka
.
Mundurowi w Urzędzie Miasta pojawili się na
polecenie prokuratury
. Mieli zabezpieczyć dokumentację dotyczącą oczyszczalni "Czajka".
-
Deklarujemy pełną gotowość do współpracy
. Mamy nadzieję, że organy ścigania z pełną starannością i w trosce o ustalenie prawdy przeanalizują zgromadzony materiał - przekazała rzeczniczka UM Karolina Gałecka.
Wczoraj Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała, że
prowadzi dochodzenie w sprawie niedopełnienia obowiązków
służbowych przez urzędników po awarii w Czajce.
- Na podstawie informacji medialnych zostało wszczęte śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych zobowiązanych do prawidłowego nadzoru nad odbiorem ścieków oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach niebezpieczeństwa w postaci zagrożenia epidemiologicznego i zanieczyszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym - przekazała rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka.
Z kolei
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji
złożyło zawiadomienie do prokuratury w związku z podejrzeniem, że do awarii w oczyszczalni Czajka mogło
dojść na skutek przestępstwa
:
"Biorąc pod uwagę fakt, że w dniu wczorajszym tj.
28 sierpnia 2020 roku zakończył się przegląd eksploatacyjny układu przesyłowego przeprowadzony przez specjalistów
- w tym naukowców Politechniki Warszawskiej, przy udziale wykonawcy oraz pracowników spółki, który potwierdził szczelność rurociągów, w najwyższy stopniu podejrzane jest jego dzisiejsze rozszczelnienie. W świetle powyższych faktów i doświadczenia życiowego zachodzi uzasadnione podejrzenie, że jedną z możliwości, która mogła doprowadzić do awarii jest sabotaż lub inne działanie o charakterze terrorystycznym" - czytamy w zawiadomieniu spółki do prokuratury Praga-Warszawa, datowanym na 29 sierpnia.
Rafał Trzaskowski
zwrócił się do rządu o umożliwienie
wykorzystania mostu pontonowego do transportu ścieków
. Premier Morawiecki zapowiedział pomoc, jednak koszt rozstawienia pomostu zostanie pokryty z budżetu miasta.