EastNews
Justyna Kowalczyk
napisała dziś na Twitterze, że
jakość powietrza w Polsce jest już nie do zniesienia
. Do kraju wróciła po ośmiu tygodniach podróży i, jak pisze, przeżyła
"szok oddechowy"
.
W dyskusji pod postem tłumaczy, że
"w Skandynawii się nie patyczkują"
.
"Ochrona przyrody jest priorytetem.
Przeciętny człowiek ma wyrzuty sumienia, gdy z jakiś przyczyn nie jest w stanie odpowiednio wysegregować śmieci
. Poziom samoswiadomosci miażdży. I tego im zazdroszczę" - pisze.
Tymczasem nam taki smog będzie towarzyszył jeszcze przynajmniej dwa lata:
Dziś i wczoraj w wielu miastach dopuszczalne normy zostały
przekroczone nawet o 600%
. W Warszawie zanotowano
najwyższy poziom zanieczyszczenia w tym miesiącu
.
Gdy prośby i groźby nie pomagają, pozostają takie dramatyczne apele: