Emil Cz.
, polski żołnierz służący przy białoruskiej granicy, odkąd porzucił broń i uciekł na Białoruś stał się
lokalnym celebrytą
wykorzystywanym w celach propagandowych. Dezerter udzielał wywiadu Ksieniji Labiedziewie z Biełaruś-1, wystąpił także w stacji ONT, gdzie
oskarżył polskich żołnierzy o strzelanie do migrantów
:
Ostatnio pojawił się na kanale
Priekrasnaja Rossija Bu-Bu-Bu
w serwisie YouTube - projekt finansowany jest przez rosyjski medialny koncern państwowy RT (Russia Today). Treści publikowane na profilu projektu mają w zamyśle trafiać do najmłodszych odbiorców.
Polak nazwał siebie "
ludobójcą
" i przyznał, że "rozstrzeliwał ludzi dziesiątkami". Uciekinier porównał sceny z granicy do
masowych egzekucji
za czasów II wojny światowej.
- Tak jak w filmach pokazują, jak Niemcy rozstrzeliwują ludzi. Tak to mniej więcej wyglądało - opowiadał.
Jak poinformowało TVN24, Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ wystawiła
list gończy za podejrzanym Emilem C.
obowiązujący na terenie Polski. Decyzja została podjęta po otrzymaniu postanowienia o tymczasowym aresztowaniu z Wojskowego Sądu Garnizonowego w Olsztynie. Mężczyźnie grozi
do 10 lat więzienia
. Na ten moment nie wydano za nim międzynarodowych listów gończych.