Minister rolnictwa,
Jan Krzysztof Ardanowski
skomentował w Polskim Radiu reportaż
Superwizjera
dotyczący
chorych krów, które trafiają do rzeźni
. Jego zdaniem to
"incydentalny przypadek"
, ale
"niewątpliwie psuje wizerunek polskiej żywności"
.
- Nie wiem, jakie były intencje dziennikarzy.
Nawet nie próbuję dociekać, czy im rzeczywiście o dobro Polski chodziło
.
Reportaż o chorym bydle, które trafia do rzeźni
Superwizjer
pokazał w zeszłym tygodniu. W przeciwieństwie do tego, co mówi Ardanowski,
skala procederu jest bardzo duża
. Sprawą już zainteresowały się
służby weterynaryjne za granicą
, m.in. w Finlandii i Czechach, dokąd trafia polskie mięso.