fot. East News
Rosja
zmaga się ze coraz większą liczbą zakażeń koronawirusem. Odnotowywanych jest też coraz więcej zgonów. Tylko w piątek poinformowano o 33 824 zakażeniach koronawirusem i
1200 ofiarach śmiertelnych
.
W związku z tym władze Rosji postanowiły
zawalczyć z antyszczepionkowcami
. Ministerstwo Zdrowia poinstruowało regionalne oddziały oraz lekarzy, by ci
zgłaszali osoby, które szerzą dezinformację
ws. rzekomego zagrożenia w związku ze szczepieniem się przeciwko Coivid-19.
Według informacji Reutersa ministerstwo odebrało dotąd ponad trzydzieści zgłoszeń osób, które mogą dostać
karę do pięciu lat więzienia za swoją antyszczepionkową działalność
.
Do akcji włączyli się lekarze, którzy w liście otwartym zaapelowali do antyszczepionkowców, by ci odwiedzili czerwone strefy i zobaczyli, jak wygląda sytuacja osób najciężej chorych.
Co więcej,
odpowiednie służby włączyły się do akcji
i przeczesują portale społecznościowe
i strony internetowe w poszukiwaniu osób udostępniających fałszywe treści związane z epidemią.
W Rosji
zaszczepionych jest 38 procent obywateli.
Według władz nieco ponad 50 procent społeczeństwa to ludzie, którzy nabyli odporność na koronawirusa (przyjęły szczepionkę lub były już zakażone).
Prezydent Rosji
Władimir Putin przyjął już trzecią, przypominającą dawkę szczepionki
przeciw Covid-19. Co więcej, zadeklarował także, że z chęcią weźmie udział w testach nad nowym preparatem.