W zeszły poniedziałek w czasie patrolu niedaleko
granicy morskiej pomiędzy Koreą Południową a Północną
zaginął
47-letni południowokoreański urzędnik ds. rybołóstwa.
Ministerstwo obrony w Seulu poinformowało, że został on z
astrzelony przez północnokoreańskich żołnierzy
, a jego ciało zostało spalone. Według południowokoreańskiej agencji informacyjnej Yonhap mężczyzna został odnaleziony przez siły północnokoreańskie i przesłuchany na łodzi. Następnie miał zostać zabity.
Korea Północna potwierdziła, że - zgodnie z obowiązującymi instrukcjami - straż graniczna
oddała 10 strzałów do "intruza z Korei Południowej"
, twierdzi jednak, że jego ciało nie zostało odnalezione. To pierwszy przypadek zastrzelenia południowokoreańskiego cywila w Korei Północnej od 2008 roku.
Kim Dzong Un
wyraził ubolewanie z powodu incydentu i zapewnił, że podejmie środki, aby przeciwdziałać takim sytuacjom w przyszłości.
Ministerstwo obrony Korei Południowej potępiło atak na urzędnika, nazywając go
"skandalicznym aktem"
. Śledztwo w spawie prowadzą służby w Seulu, które analizują m.in. prądy morskie w dniu incydentu, nagrania z kamer i inne dowody poszlakowe. Ustalono już, że zastrzelony urzędnik
najprawdopodobniej próbował zbiec do Korei Północnej i specjalnie płynął pod prąd
, aby przekroczyć granicę. Śledczy ustalili też, że zastrzelony mężczyzna
miał długi z hazardu na kwotę około 50 tysięcy dolarów
, co mogło być motywem jego ucieczki na Północ.
- W oparciu o dotychczasowe śledztwo sądzimy, że zamierzał zbiec do Korei Północnej - poinformował na konferencji prasowej
Jun Seong Hiun
, szef zespołu dochodzeniowego południowokoreańskiej straży przybrzeżnej.
- Potwierdziliśmy, że strona północna dysponowała osobistymi informacjami na temat urzędnika,
znała jego imię, nazwisko, wiek, miejsce urodzenia i wzrost.
Zaginiona osoba wyrażała gotowość udania się na Północ - dodał.
Wciąż nie wiadomo, co stało się z ciałem zastrzelonego urzędnika.
Wczoraj
prezydent Korei Południowej
zaapelował do Pjongjangu o
przywrócenie dialogu i współpracy
.
- Mam nadzieję, że uda nam się odnowić dialog oraz otworzyć drogę do współpracy, zaczynając od rozwiązania tej sprawy - powiedział Mun Jae-In.