W sieci wciąż pojawiają się
kolejne strony z fake newsami
. Jedną z najsprawniej działających jest
publiszer.pl
, który produkuje lub rozpowszechnia
makabryczne, nieprawdziwe informacje
dotyczące porwań, zabójstw czy odnajdywania zwłok.
Pod koniec zeszłego roku publiszer.pl rozpowszechnił przynajmniej trzy bardzo głośne w sieci historie, które okazały się nieprawdziwe. Jedna z nich dotyczyła
odnalezienia ciała 12-latki w lesie pod Świdnicą
. Do zilustrowania jej użyto zdjęcia ze strony policji, które dotyczyło zupełnie innej sprawy.
Kolejny fake news, który promował publiszer.pl, dotyczył
morderstwa trójki dzieci pod Radomiem
, do którego miało dojść na tle seksualnym. Stał się on tak popularny na Facebooku, że informację musiała dementować
Komenda Wojewódzka Policji
.
Dziś na stronie głównej publiszer.pl można z kolei przeczytać o
"gejach, którzy adoptowali chłopca, gwałcili go i pozwalali na to innym pedofilom"
czy o gigantycznym dziku, który atakuje robotników pod Opolem.
Problem polega na tym, że na stronie nie można znaleźć żadnych informacji o jej wydawcy, przez co serwis wciąż pozostaje bezkarny. W zakładce "o nas" można jednak przeczytać, że serwis
"nie gwarantuje prawdziwości informacji publikowanych na stronie".
Zachęca też do samodzielnej weryfikacji newsów.