fot. East News
Ikoniczny Pokémon
Charizard
już jest nie tylko kultową postacią wśród fanów gier i animowanych seriali - od teraz
to także symbol nowej kryptowaluty.
- Kiedy konfigurowaliśmy token Charizard, nigdy nie spodziewaliśmy się, że będzie się rozwijał tak szybko w tak krótkim czasie. W ciągu kilku godzin
nasza społeczność zaczęła wykraczać poza nasze najśmielsze wyobrażenia.
Postanowiliśmy potraktować sprawy poważnie i włożyć pracę - mówił zespół odpowiedzialny za stworzenie Charizarda.
Nową kryptowalutę można nabyć za pośrednictwem
Pancakeswap, czyli zdecentralizowanej giełdy
umożliwiającej użytkownikom konwersję tokenów BEP-20.
- Istnieje mnóstwo
projektów Pokémonów, które przynoszą zyski
i tak było od lat. Na przykład gry takie jak Pokemon Revolution, Pokemmo itp. Żaden z nich nigdy nie miał problemów z prawami autorskimi. Można śmiało powiedzieć, że jesteśmy tutaj, aby zostać! - wyjaśnili twórcy tokena.
Zespół pracuje także nad
stworzeniem kryptowalut, które będą odpowiednikami każdego Pokémona
pierwszej generacji. Będzie można się nimi wymieniać, a nawet walczyć, jak w przypadku kart z postaciami. Warto jednak pamiętać, że
wygenerowanie NFT (non-fungible token) produkuje ślad węglowy porównywalny do miesięcznej wartości energii elektrycznej
zużywanej przez obywatela Unii Europejskiej, a przecież walczymy z zagładą klimatyczną.