Departament Obrony USA
sztuczną inteligencję
, która będzie gotowa do walki uczynił swoim priorytetem. Tym samym dąży on do
znacznego zwiększenia wydatków
z tym związanych, tak
by przeciwdziałać szybkim postępom Chin w tej dziedzinie
.
Centrum Sztucznej Inteligencji zażądało
268 milionów dolarów
w ramach
projektu budżetu federalnego
na rok finansowy, który rozpoczął się 1 października. W przybliżeniu to
trzykrotnie więcej niż w roku poprzednim
.
- Jestem optymistą, uważam, że rok 2020 będzie rokiem przełomowym dla departamentu, jeśli chodzi o rozwijanie zdolności w zakresie technologii informacyjno-komunikacyjnych - powiedział podczas konferencji prasowej
Jack Shanahan
, dyrektor Centrum.
- W roku podatkowym 2020 naszym największym projektem będzie to, co nazywamy
"sztuczną inteligencją do stosowania manewrów i prowadzenia ognia"
, z indywidualnymi liniami produkcyjnymi zorientowanymi na operacje walki - powiedział dziennikarzom.
Rozwój sztucznej inteligencji w USA skupił się na zapobiegawczej konserwacji systemów uzbrojenia, wraz z takimi obszarami jak misje humanitarne i bezpieczeństwo cybernetyczne. Okazuje się, że teraz po raz pierwszy Departament Obrony wyraźnie poszukuje zastosowań bojowych tej technologii.
-
Aplikacje bojowe
poszukiwane przez centrum będą miały ogromny wpływ na wojownika z dnia na dzień poprzez szybsze możliwości dowodzenia i kontroli - powiedział mediom Shanahan.
Shanahan stwierdził, że szybki rozwój sztucznej inteligencji przez Chiny i Rosję spowodował, że
stała się ona priorytetem dla USA
.
- To, czego nie chcę widzieć, to przyszłość, w której nasi potencjalni przeciwnicy mają w pełni rozwiniętą technologię sztucznej inteligencji, a my nie - powiedział Shanahan.
Departament Obrony USA stworzył Centrum Sztucznej Inteligencji w czerwcu 2018 roku, a pierwszą strategię związaną z technologią sztucznej inteligencji opublikowano w lutym tego roku. Departament pracuje także nad projektem, który wykorzystuje
algorytmy komputerowe do analizy danych zbieranych przez drony
. Ale Google, czyli kluczowy współuczestnik projektu zapowiedział już w zeszłym roku, że firma nie przedłuży umowy współpracy.
- Jeśli nie znajdziemy sposobu na wzmocnienie tych więzi między rządem Stanów Zjednoczonych, przemysłem i środowiskiem akademickim, to powiedziałbym, że mamy realne ryzyko, że nie będziemy poruszać się tak szybko jak Chiny- skomentował Shanahan.
Niektórzy uważają, że Chiny i Rosja mają przewagę w gromadzeniu danych, ponieważ nie są one tak bardzo obciążone kwestiami związanymi z prywatność i swobodami obywatelskimi.
- Chińska modernizacja wojskowa stanowi poważne wyzwanie na wielu frontach, w tym ich dążenie do innowacji wojskowych i pojawiających się technologii w tym sztucznej inteligencji - powiedziała
Elsa Kania,
starszy rangą pracownik New American Security w Waszyngtonie
- Doświadczenie amerykańskiego wojska i imperatyw dążenia do osiągnięcia praktycznych możliwości może doprowadzić do lepszego wykorzystania sztucznej inteligencji. Chinom brakuje doświadczenia bojowego w ich najnowszej historii - dodała.