Prawa społeczności LGBT+ po raz kolejny stały się jednym z głównym tematów kampanii wyborczej. Wypowiedział się na ten temar sam
Andrzej Duda
, który stwierdził, że
"LGBT jest bardziej szkodliwe od komunizmu"
.
Po krytyce zachodnich mediów szybko zmienił zdanie:
Do nagonki na mniejszości seksualne swoje dołożył poseł
Żalek
, który stwierdził, że
”to nie są ludzie a ideologia”
i członek sztabu Andrzeja Dudy,
Przemysław Czarnek
:
Twórcy filmu
Tu nie chodzi o ludzi
postanowili udowodnić, że jednak chodzi o ludzi.
W filmie widzimy fragmenty "
debat nad uchwałami anty-LGBT
, które w 2019 zostały przyjęte przez samorządy obejmujące jedną trzecią terytorium Polski".
W czasie debat padały porównania do zoofilii, oskarżenia o "alienacje od społeczeństwa", "afiszowanie się ze swoja innością", "szerzenie homoterroru", "niszczenie polskich rodzin" i "deprawację dzieci". Zaskakuje niewiedza i ignorancja samorządowców.
Rzeczywiście, jak zaznaczają twórcy, "film może być trudny w odbiorze":
Jedynym jasnym punktem jest fragment sesji Rady Gminy Zarzecze pod koniec filmu, w którym jedna z radnych daje do zrozumienia, że takie deklaracje nie mają sensu, a osoby LGBT są również mieszkańcami gminy.