W sieci popularność zdobywa
nagranie
, na którym widać
starcie brytyjskiego policjanta z właścicielem knajpy Kate and Luc Cafe Restaurant
. Właściciel lokalu w Manchesterze pomimo obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa postanowił go otworzyć.
Polak mieszkający w Wielkiej Brytanii, wiceprezes Oddziału Korwin Londyn Sebastian Ross poinformował, że właścicielem
restauracji jest Polak
.
Z początkiem lutego lokalne instytucje ukarały właściciela lokalu
grzywną w wysokości tysiąca funtów
. Mimo to mężczyzna go nie zamknął.
Jak podaje Daily Mail,
policja pojawiła się w lokalu kolejny raz
. Wówczas zastała tam około 100 klientów, którzy nie zachowywali dystansu społecznego i nie mieli także maseczek.
Właściciel kawiarni wyprosił policję z lokalu. Gdy funkcjonariusze nie opuścili knajpy, właściciel - Lucjan, kazał policji
"wynosić się" z jego lokalu
.
Po tych słowach policjanci
wyprowadzili mężczyznę z restauracji
. Na opublikowanym w sieci nagraniu widać, jak mężczyzna
szarpie się z policjantami
. Za nim z knajpy wyszli także klienci, którzy przyglądali się sytuacji.
Na wideo w pewnym momencie widać,
jak jeden z policjantów uderza w twarz właściciela lokalu
:
Policja w Manchesterze wydała oświadczenie
w sprawie zatrzymania mężczyzny:
"Greater Manchester Police jest świadoma krążącego w sieci wideo z udziałem mężczyzny, który wydaje się być uderzony przez policjanta.
Do zdarzenia doszło podczas zatrzymania 38-letniego mężczyzny pod zarzutem napaści na funkcjonariusza i stawiania oporu przy zatrzymaniu
" - napisano w oświadczeniu.
"
Policja zareagowała na doniesienia o nieprzestrzeganiu obostrzeń COVID-19
przez kawiarnię na Burnage Lane w Manchesterze. Funkcjonariusze przybyli na miejsce i zgodnie z procedurą podjęli próbę nawiązania kontaktu z osobami i rozproszenia uczestników. W wyniku tego doszło do napaści na funkcjonariusza" - dodano.