misiu kubisiu, znam ja nie najgorzej te niuanse. Sceptyczny to ja jestem względem wszystkich robiących z ludzi barany uni ani nie hejtuje ani nie gloryfikuje. Jest potężną organizacją i jak każda tego typu jest toporna, powolna w działaniach i czesto wali absurdami. Ale bez niej byłby większy chlew.
Skoro nieformalnie, ale samoistnie konstytuuje się (4 lub 5 zależy jak liczyć) władza, to należy od nowa spojrzeć na trójpodział władzy i przemyśleć. Nie dotyczy to tylko USA, lecz wszystkich państw, które opierają swoje systemy o ten model.
Grubo, ciekawe czy dorzucą go też do historii myśli ekonomicznej. W sensie kumam, że chodzi o to by uwrażliwić przyszłych biznesmenów na pracownika, ale zamiast papy to bym chyba wrzucił tu przykład jakiegoś biznesmena, który realnie osiągnął sukces, będąc przy tym dobrym dla pracowników.
Przepraszam, serio się pytasz kiedy Rafał mija się z prawdą albo nagina logikę? No nie wiem, może jak całą zasługę za walkę z pandemią w Wawie przypisywał sobie? To tak na szybko.
Jesteś dzbanem, pisałem też że Budka i Trzaskowski mnie zawiedli. Zawiódł mnie również Miller Czyli jestem kucowatym komunistycznym lemingiem? Btw patrząc na "łapkach" widzę, że ludzie tu są baaardzo ukierunkowani i bardzo szybko szufladkują.
"Różnego rodzaju działania prowadzę" bardzo składnie i konkretnie, jak zwykle trzyma poziom.
Mentalny powrót do PRL? Akurat tu pełna zgoda. Nie pamiętam równie socjalnego rządu. Nawet jak rządziło SLD byli bardziej 'rynkowi'. Czekam tylko na plany typu pięciolatki i centralne sterowanie produkcją. Coś na wzór limitów produkcji rolnej z UE.
No ale zaraz, w czym problem, żeby utrzymać miejsca pracy. Jakby nie wypłacili tych pieniędzy te 3 osoby pewnie by odeszły bo za głodowe pensje nie byłyby w stanie związać końca z końcem.