W takim państwie nie byłoby żadnej ucieczki przed władzą. Człowiek nigdzie nie schowałby się przed światowym rządem. W imię równości i walki klas, o ile dobrze pamiętam, też wybuchło kilka wojen. Byli nawet tacy, którzy chcieli tworzyć państwa obejmujące całą Ziemię.