niektóre kobiety poprostu nie chcą być matkami, niezależnie od sytuacji życiowej czy finansowej. przy każdej klinice aborcyjnej powinien być psycholog, który może pomóc podjąć decyzję - czy chce urodzić, czy nie
Panowie, męskość nie polega na rąbaniu drzewa i wybujałym libido. męskość to wewnętrzna siła którą w sobie macie i nie znika, gdy będziecie smutni, będziecie płakać i czy powiecie swoim dzieciom że ich kochacie. możecie być męscy i jednocześnie kochać innego mężczyznę, inną kobietę albo nie mieć zamiaru być w związku
-żeby ubrania się nie rozpadły, należy dawać im co drugi dzień przerwę na odpoczynek
-lepiej brać codziennie 3-minutowy prysznic, niż co dwa dni 15-minutowy, oczywiście nie zakładłam że tak jest w Twoim przypadku
-dezodorant używaj, są naturalne sposoby na to (jeśli Cię nie podrażnia soda)
-niektórzy sikają pod prysznicem, ale to już wykracza poza moją strefę komfortu jeśli chodzi o promowanie takich aktywności xD włóż wiadro pod prysznic/wannę kiedy czekasz na ciepłą wodę i tą zimną wodą spłukuj kibelek
-możesz wybierać rower lub tramwaj/bus zamiast auta
-możesz brać wielorazowy woreczek na warzywa, zamiast brać jedną foliówkę na jednego banana, następna na jednego pomidora itp
-zredukuj mięso i nabiał chociaż raz w tygodniu - wiadomo im więcej tym lepiej, ale każdy krok się liczy
-używaj tego co masz, nie kupuj czegoś co możesz pożyczyć