Logo
  • DONALD
  • KANCLERZ NIEMIEC OSTRO KRYTYKOWANY ZA ZWLEKANIE Z PRZESŁANIEM SPRZĘTU DO UKRAINY, NAWET PRZEZ SWOICH KOALICJANTÓW

Kanclerz Niemiec ostro krytykowany za zwlekanie z przesłaniem sprzętu do Ukrainy, nawet przez swoich koalicjantów

19.04.2022, 11:50
fot. East News
Kanclerz Niemiec
Olaf Scholz
z Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) jest
krytykowany za przeciwstawianie się dostawom broni ciężkiej dla Ukrainy
. Negatywne zdanie o decyzji kanclerza ma opozycja, ale także
partie koalicyjne
- Zieloni i Wolna Partia Demokratyczna (FDP).
- Ten otwarty spór w koalicji o dostawach broni na Ukrainę
szkodzi reputacji naszego kraju na świecie
- skomentował
Friedrich Merz
, lider Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), w rozmowie z grupą medialną Funke. 
Z kolei przewodnicząca Komisji Obrony Bundestagu
Marie-Agnes Strack-Zimmermann
(FDP) na łamach Die Welt skrytykowała postawę Scholza i wyraziła żal, że kanclerz nie jest w stanie jasno przedstawić, że Niemcy są gotowe do dostarczenia ciężkiej broni.
- Po prostu myślę, że nie czas teraz na dyskusje, […] chodzi nie tylko o Ukrainę, ale także o nas w Europie - dodała.
Marcus Faber
, rzecznik FDP w Bundestagu ds. polityki obronnej, napisał w środę na Twitterze, że "
Niemcy będą teraz szybko dostarczać ciężki sprzęt na Ukrainę
".
"Cieszę się, że udało nam się przekonać do tego naszych partnerów koalicyjnych":
 
Dwie godziny później sprostował swoją wypowiedź.
- Wszyscy partnerzy koalicyjni wyrazili pozytywne opinie na temat dostaw broni ciężkiej. Minister obrony Christine Lambrecht z SPD również uważa, że to ma sens, podobnie jak Zieloni i FDP. W związku z tym nie ma już nikogo, kto mógłby tę decyzję zawetować - powiedział w rozmowie z Die Welt. 
W Wielki Piątek rząd poinformował, że zamierza
zwiększyć w tym roku pomoc finansową na zakupy wojskowe w krajach partnerskich
- z 225 milionów do 2 miliardów euro, z czego Ukraina powinna otrzymać około 1,2 miliarda euro. Dziennikarze niemieckiego portalu thepioneer.de donoszą, że tzw.
pomoc modernizacyjna zostanie uruchomiona natychmiast,
a pieniądze zostaną zabezpieczone w budżecie Niemiec jako "rodzaj wydatków pozabudżetowych". Dzięki temu Ukraina będzie mogła kupić za te pieniądze ciężką broń w krajach NATO.
Scholz nie chce jednak, żeby dostawy szły bezpośrednio z Niemiec.
Norbert Roettgen
z CDU ocenił, że "Ukraina nie może obronić się pieniędzmi, potrzebuje broni, w dodatku tak szybko, jak to możliwe". Z kolei przewodniczący komisji ds. europejskich Bundestagu
Anton Hofreiter
z Zielonych uznał, że zwiększenie pomocy finansowej jest "dobre jako pierwszy krok, ale nie może zastąpić bezpośrednich dostaw broni". 
Scholz odmawia dostarczania ciężkiej broni Ukrainie, ponieważ będzie działał tylko "w porozumieniu z przyjaciółmi z UE i NATO" oraz podkreśla, że armia ukraińska nie radzi sobie z ciężką bronią, zwłaszcza z bronią Bundeswehry. Informatorzy z Pentagonu zapowiedzieli jednak, że są gotowi przeprowadzić szkolenie w zakresie użycia zachodniej broni dla ukraińskich żołnierzy.

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA