Aktywiści należący do grupy
Animal Rebellion
opublikowali w sieci nagranie, na którym widać, jak włamują się do placówki prowadzącej
hodowlę psów przeznaczonych do testowania.
Na nagraniu można zobaczyć, jak aktywiści przy pomocy narzędzi forsują bramę MBR Acres w Wyton w Wielkiej Brytanii. Następnie włamują się do pomieszczenia, w którym przetrzymywane są szczeniaki. W czasie akcji udało im się
uwolnić 18 psów.
Na miejscu pojawiła się jednak
policja, która zatrzymała aktywistów
. Trzech z nich zostało aresztowanych pod zarzutem włamania.
MBR Acres
prowadzi hodowlę
psów rasy beagle
. Pojawia się w niej od 1600 do 2000 szczeniaków rocznie. Zwierzęta te wykorzystywane są w laboratoriach prowadzących badania na w całej Wielkiej Brytanii.
Firma wydała w tej sprawie oświadczenie, w którym wyjaśnia, że jest
nękana przez aktywistów:
"MBR Acres jest w pełni licencjonowanym zakładem i legalnym hodowcą psów rasy beagle, które są specjalnie hodowane do badań nad ludźmi i zwierzętami w środowisku zgodnym z naszymi licencjami. Niestety,
ekstremiści, w tym wieloletni aktywiści, każdego dnia dopuszczają się bezprawnych i niebezpiecznych działań
przeciwko naszej firmie i pracownikom. Jesteśmy zbulwersowani tymi działaniami. Psy hodowane do badań potrzebują starannej opieki, aby nie zostały skrzywdzone przez nagłą zmianę ich środowiska. To bezprawne ekstremalne działanie spowodowało stres dla naszych zwierząt i pracowników, całkowicie zakłócając naszą codzienną działalność" - napisano w oświadczeniu.
"Szanujemy to, że ludzie mają prawo do protestowania, jednak od ponad 18 miesięcy codziennie za bramą mamy protestujących. Niektórzy z nich popełnili powtarzające się i bezprawne czyny, w tym nękanie naszych pracowników. Nie podjęto żadnych kroków w celu usunięcia obozowiska protestujących, które znajduje się tuż pod naszą siedzibą. Naszym zdaniem to tylko ośmiela i zachęca protestujących i powoduje eskalację ekstremalnych i bezprawnych działań, których doświadczamy" - napisano.
"Pytamy, dlaczego powinniśmy tolerować codzienne nękanie i zastraszanie, kiedy naszym celem jest produkcja zdrowych psów, aby pomóc w badaniach, znaleźć i zatwierdzić nowe metody leczenia, aby uratować życie ludzi i zwierząt. Pozostajemy dumni z tego, co robimy każdego dnia, ponieważ nasza praca pozwala poprawić - i często uratować - życie ludzi i zwierząt" - stwierdzono.
Pod firmą w lipcu ubiegłego roku stworzono
specjalny obóz protestacyjny nazywany Camp Beagle
. Aktywiści domagają się zaprzestania prowadzenia hodowli zwierząt do prowadzenia badań na nich. Do akcji włączyli się Ricky Gervais i piosenkarz Will Young, którzy wzywają do zamknięcia MBR Acres. Stworzono także w tej sprawie
petycję
, pod którą podpisało się ponad 16 tysięcy osób.